W sobotę Eucharystią i uroczystością pod krzyżem przy kopalni "Wujek" w Katowicach uczczono 9 górników, ofiary komunistycznego systemu.
16 grudnia 1981 roku, czwartego dnia stanu wojennego, na katowickiej kopalni Wujek doszło do krwawej pacyfikacji strajku. W jej wyniku zginęło dziewięciu górników. Teraz wszyscy oni zostaną upamiętnieni w Panteonie Górnośląskim. O tych i innych ofiarach stanu wojennego opowiadają w audycji Robert Ciupa i Sebastian Reńca.
Roman S. został zatrzymany w Chorwacji i 6 maja przekazany Polsce. Był członkiem plutonu specjalnego Milicji Obywatelskiej, strzelającego 16 grudnia 1981 r. ostrą amunicją do górników kopalni "Wujek".
Od 1 września Szkoła Podstawowa nr 5 w Katowicach-Brynowie będzie nosić imię Dziewięciu z Wujka. W czwartek odbyły się uroczystości w kościele, pod kopalnią "Wujek" oraz w szkole.Zdjęcia: ks. Sebastian Kreczmański
Takie są wstępne ustalenia prokuratury - donosi TVP Info.
W uroczystościach upamiętniających zamordowanych przez ZOMO górników weźmie udział premier Beata Szydło.
Wzięli w nim udział związkowcy, historycy, młodzież, a także gen. Roman Polko i Jerzy Dudek. Uczcili w ten sposób podziemny strajk w kopalni "Piast", który podjęli górnicy 35 lat temu, po wprowadzeniu stanu wojennego.
Polska uczciła ofiarę górników w 40. rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek. W uroczystościach uczestniczył prezydent RP Andrzej Duda. Mszy św. w kościele Podwyższenia Krzyża św. w Katowicach-Brynowie przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz, arcybiskup warszawski.
Wołani po imieniu zaginieni górnicy nie odpowiadają.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07