Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Oświęcimiu odbywał się już po raz ósmy, ale miał wyjątkowy charakter. Tym razem w drodze maszerującym towarzyszyło wspomnienie papieża Jana Pawła II, który 40 lat wcześniej odwiedził były obóz śmierci Auschwitz-Birkenau i modlił się za tych, którzy stracili życie w tym tragicznym miejscu. O papieżu mówił też uczestnikom marszu jego osobisty fotograf Arturo Mari z Rzymu.
Do zabudowań Santa Giulia chwiejnym krokiem zbliżała się młoda kobieta. Nie szła od strony drogi, tylko od linii lasu. Miała potargane ubranie i obficie krwawiła z ran na ciele. Na jej widok w wiosce podniósł się lament. Małe dzieci natychmiast pochowane zostały do domów, jednak mężczyźni nie zbliżyli się do przybyłej.
Dzisiaj Kościół wyciąga z cienia na światło dzienne cichych bohaterów codzienności. Prawdziwych mistrzów drugiego planu, o których w natłoku zajęć często zapominamy.
„Non posso, non debbo, non voglio” – „Nie mogę, nie muszę, nie chcę”. To słowa, które są chyba najsłynniejszym cytatem, przypisywanym dzisiejszemu patronowi.
Kilka lat temu dostałam w prezencie dzwoneczek. Wyjątkowy, bo w kształcie małej kulki. Wykonano ją z jakiegoś metalu misternie zdobionego we wzory. A w środku nie wiem co brzęczy w nim delikatnie jak trzmiel w tulipanie
Kręgi Domowego Kościoła z całej diecezji bielsko-żywieckiej kontynuują rozpoczęte 13 czerwca weekendowe dni wspólnoty podsumowujące mijający rok pracy formacyjnej, które w tym roku odbywają się w rejonach. Kolejne odbyły się 21 czerwca na bielskich Złotych Łanach i w Ustroniu-Zawodziu.
A mogło być tak zwyczajnie – przecież urodził się w małej włoskiej miejscowości, był cichy i dużo się modlił. Gdy w wieku 16 lat przyjął habit kapucyński, nikt nie był tym zdziwiony.
O kolędach przy dźwięku bębnów i wcale nie tak cichej, bo wystrzałowej nocy Bożego Narodzenia, opowiadają misjonarze z diecezji gliwickiej pracujący w Ameryce Południowej i Afryce.
Sam papież Pius XI stwierdził, że "w życiu księdza Bosko nadnaturalne stało się naturalne, a niezwykłe nieomal powszednie".
Dzisiejsza patronka urodziła się na początku XIX wieku we Włoszech. Miała szczęście przyjść na świat w zamożnej i autentycznie religijnej rodzinie, dzięki temu jej dzieciństwo było szczęśliwe, pełne radości i beztroskie
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07