Pątnicy XXIII Łowickiej Pieszej Pielgrzymki Młodzieżowej dotarli 14 sierpnia na Jasna Górę. Witał ich m.in. ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba.
W pieszej pielgrzymce na Jasną Górę można nie tylko iść, modlić się, ale również… robić pompki. Takie wyzwanie dla Matki Bożej podjęli podchorążowie wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych.
26. diecezjalna i 372. gliwicka piesza pielgrzymka na Jasną Górę - grupy pielgrzymkowe wyruszyły w drogę po porannej Mszy Świętej w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
Pielgrzymi ruszyli! Przed nimi trzy dni drogi w kierunku Jasnej Góry. Dźwigają nie tylko plecaki i karimaty, ale też bagaże swoich intencji.
Przybyć konno, a wracać pieszo. Przyjechać z wielkim przepychem, a w drodze powrotnej żebrać o chleb. I to jaką drogę w ten sposób pokonać – ponad 1500 km. Czy to nie jest obraz klęski? Otóż nie.
Na półmetku pielgrzymki na Jasną Górę grupy zatrzymały się na boisku w Koszęcinie. Oprócz obiadu i regeneracji sił był też czas na tańce.
Pielgrzymi kończą drugi dzień wędrówki na Jasną Górę. Mamy dużo zdjęć z postoju w Koszęcinie, są też wrażenia z drogi i zaskakującą wiadomość!
Pielgrzymi rozpoczęli drugi dzień wędrówki Mszą św. w kościele w Tworogu. Wraz z nimi był bp Jan Kopiec.
W Sochaczewie odbył się pogrzeb pielgrzyma XXIII Łowickiej Pieszej Pielgrzymki Młodzieżowej na Jasną Górę. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba.
W Sochaczewie odbył się pogrzeb uczestnika XXIII Łowickiej Pieszej Pielgrzymki Młodzieżowej, który zmarł w drodze na Jasną Górę.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07