Skrócić dystans – to trudna i niebezpieczna sztuka. W czasie takiej pandemii na ten przykład, skrócenie dystansu z drugim człowiekiem grozi zarażeniem wirusem, a także finansową karą.
W życiu dzisiejszej patronki wszystko zaczęło się od kryzysu. Oto jej ojciec, bogaty kupiec ze Sieny, postanowił wraz z żoną i córką udać się do Rzymu, by pomnożyć majątek.
Spróbujcie to sobie państwo wyobrazić – idziecie w jasny dzień Fleet Street, to jest jedną z ulic Londynu. Jest rok 1572, więc ulica nie jest czysta, musicie patrzeć po czym stąpacie i uważać na wylewane z okien pomyje.
Dokąd zaprowadzić nas może nasze serce? Do smutnej prawdy o nas samych, do tego co ukrywa się w jego najgłębszych czeluściach.
Niespokojna sytuacja polityczna. Liczne przemiany społeczne. Wędrówki ludów. Klęski żywiołowe i epidemie.
Jeżeli wiek XIII kojarzy się państwu jedynie z mrokami średniowiecza i powszechną mizoginią, to posłuchajcie historii Mechtyldy.
Zasadniczo ten człowiek nie jest w liturgicznym kalendarzu postacią pierwszoplanową.
Do zachowania nadziei, solidarności i wzajemnej pomocy zachęcają hiszpańscy biskupi w bożonarodzeniowych listach. Skutki ekonomiczne pandemii dotykają coraz więcej rodzin. Kard. Antonio Cañizares jest gotów przeznaczyć majątek diecezjalny na pomoc potrzebującym.
Nawet jeśli mamy dużo, nasze serce bywa nienasycone. Chce wciąż więcej i więcej. Na szczęście dla nas, Pan Bóg potrafi sobie z tym poradzić. Jak?
Dzisiejsza patronka urodziła się na początku XIX wieku we Włoszech. Miała szczęście przyjść na świat w zamożnej i autentycznie religijnej rodzinie, dzięki temu jej dzieciństwo było szczęśliwe, pełne radości i beztroskie
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07