W czwartek rano zmarła ciężko ranna ofiara eksplozji pieca gazowego, do której doszło w środę w madryckiej dzielnicy Latina, w centrum stolicy Hiszpanii. Służby kontynuują poszukiwania innych ewentualnych ofiar eksplozji.
Na wybrzeżu we włoskiej Gaecie znaleziono kości. Okazało się, że pod piaskiem znajdował się cały szkielet. Prokuratura sprawdza związki ze zgłoszeniami o zaginionych ludziach w prowincji Latina.
Ogień pojawił się wczesnym rankiem w Wielką Sobotę w kościele parafialnym Niepokalanego Serca NMP w Formii (prowincja Latina w regionie Lacjum), miejscu znanym jako Wioska ks. Bosko. Pożar zniszczył zakrystię i znajdującą się nad nią plebanię.
Do szokującego wydarzenia bez precedensu doszło w Szpitalu św. Marii Goretti w Latinie niedaleko Rzymu. Lekarka na dyżurze podała terminalnie choremu ojcu śmiertelny lek. "Zrobiłam to, co musiałam" - tłumaczy oskarżona o morderstwo.
Franco Gatto, 59-letni elektryk z Latiny, zmarł po tym, jak wyciągnął na brzeg trzy dziewczynki, które porwały wysokie morskie fale.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07