W centrali nadal przebywają poszkodowani w wyniku eksplozji gazu w kamienicy w centrum Katowic.
Czterech górników rannych w katastrofie w kopalni Mysłowice-Wesoła opuściło we wtorek Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich - poinformowała PAP rzeczniczka lecznicy dr Justyna Glik. W siemianowickim centrum przebywa jeszcze 14 górników.
Zmarł w czwartek o 4.20 nad ranem w Centrum Leczenia Oparzeń.
Stan pięciu górników, poszkodowanych w katastrofie górniczej w kopalni Mysłowice-Wesoła 6 października, którzy nadal przebywają w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, poprawia się.
- Pamiętajcie, że drogą rozwiązywania konfliktów społecznych jest wytrwały dialog wszystkich stron i odwaga szukania nowych rozwiązań i koniecznych reform - przypomniał górnikom abp Skworc.
- Górny Śląsk, nasze górnictwo potrzebuje dziś nowego pomnika: nie z marmuru ani ze spiżu. Pilnie potrzebujemy pomnika społecznego porozumienia dla uzdrowienia i ratowania górnictwa! - mówił górnikom metropolita katowicki.
Dokument pod nazwą "Śląsk 2.0. Program wsparcia przemysłu Województwa Śląskiego i Małopolski Zachodniej" przyjął na wtorkowym posiedzeniu w Katowicach rząd.
Była leczona w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Szeregowy Michał Pawlicha miał 23 lata. Zmarł w wyniku obrażeń, których doznał, gdy jego czołg zapalił się na poligonie w Świętoszowie.
Oparzenia i rany szarpane, w tym bardzo groźne urazy oczu - to skutki sylwestrowej zabawy z wykorzystaniem petard, z którymi co roku mają do czynienia lekarze.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07