Jan Szczęsny z Orzesza-Jaśkowic został Ślązakiem Roku 2014.
Dwudniowe referendum, w którym pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) mają zdecydować, czy chcą rozpocząć akcję protestacyjną, rozpoczęło się w poniedziałek rano przed zakładami tego koncernu.
W środę rano w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) rozpoczął się strajk - poinformowali związkowcy. Żądają m.in. odwołania zarządu i rezygnacji ze zwolnienia związkowców z kopalni "Budryk".
Poprzedni prezes Jarosław Zagórowski, kierujący spółką przez blisko 8 lat, 16 lutego złożył rezygnację.
Żaden z pracowników nie straci pracy - zapewnia zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w połowie listopada.
Górnicy mają być przeniesieni do innych kopalń należących do JSW lub skorzystać z osłon socjalnych, np. urlopów górniczych.
Plan naprawy górnictwa przynosi powoli owoce. Zakłada też sporo wyrzeczeń. W ciągu kilku lat zlikwidowanych zostanie aż osiem kopalń. W kolejce czeka KWK Krupiński.
- Rząd nie zejdzie z drogi reform i zmian w górnictwie - zadeklarowała premier Beata Szydło podczas uroczystości barbórkowych w Jaworznie.
Pięciu górników protestuje pod ziemią w kopalni "Makoszowy" przeciw jej likwidacji. Z kolei górnicy z kopalni "Krupiński" w Suszcu zapowiedzieli zablokowanie w czwartek na dwie godziny drogi 935 Pszczyna - Żory - AKTUALIZACJA.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07