W radomskiej katedrze zakończyły się uroczystości święceń biskupich. - Dziękuję Dobremu Bogu za ludzi mojej drogi, dzięki którym jestem tym, kim jestem - powiedział bp Piotr Turzyński.
Bp Piotr dziękował Bogu za życie, wiarę i powołanie. - Nikt z nas nie jest samotną wyspą, dlatego dzisiaj myślę o mojej rodzinie, przyjaciołach, kapłanach, i wielu ludziach, którzy zostawili we mnie swój dobry ślad i przez to mnie kształtowali. Dziękuję Dobremu Bogu za ludzi mojej drogi, dzięki którym jestem tym, kim jestem. Spotkałem w życiu wielu wspaniałych ludzi i pięknych chrześcijan. Otrzymałem taką łaskę - powiedział.
- Jak widzicie zostałem obdarowany, bez żadnej mojej zasługi, nie tylko w tej chwili, ale w ciągu całego mojego życia. I chcę wam powiedzieć, że mam poważny problem: jak spłacić ten wielki dług dobra, jak odwdzięczyć się Bogu i ludziom. Psalmista mi podpowiada: "Podniosę kielich zbawienia i wezwę Imienia Pana". Ufam, że nasze drogi ma w swojej opiece Matka Kościoła. Jej zawierzam samego siebie, moje życie i wszystko, czym jestem i co posiadam. Proszę wszystkich o modlitwę w mojej intencji, abym wypełnił wolę Bożą. Przed nami droga. Święty Augustyn patrzy pozytywnie, umieściłem jego tekst na obrazku: "Jeśli utkwimy wzrok w Chrystusie, nie zabłądzimy, błąkając się bez celu, ponieważ On jest prawdą, ku której zmierzamy i On jest drogą, po której idziemy" - mówił.
Na zakończenie Mszy św. w imieniu księży z diecezji radomskiej przemówił ks. Jarosław Wojtkun, rektor WSD, osób życia konsekrowanego s. Mirosława Grunt, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Służek NMP, a wiernych świeckich poseł Robert Telus z rodziną.
Listy gratulacyjne przysłali abp Zygmunt Zimowski i abp Wojciech Polak, Prymas Polski.
List od abp. Zygmunta Zimowskiego, który ze względu na stan zdrowia nie mógł wziąć udział w uroczystości, odczytał ks. prał. Piotr Supierz, sekretarz arcybiskupa.
"Charakterystycznym rysem osobowości bp. Piotra jest żywa miłość do Chrystusa i Kościoła. Widać to również w wybranym zawołaniu biskupim Ecclesia Mater - Mater Ecclesiae. Cieszę się, ze w tym haśle uwidacznia się zatroskanie o Kościół, który jest naszą matką i nauczycielką. Jakże bardzo ta miłość do Kościoła stoi w opozycji do lansowanej od wielu lat na zachodzie tezie: Chrystus tak, Kościół nie. Teza ta wyraża przynależność do Chrystusa i bliską z Nim więź, ale stanowczo odrzuca Kościół jako wspólnotę wiary. Tymczasem jest to wielkie nieporozumienie. Nie można bowiem przyjmować Chrystusa odrzucając jednocześnie Jego ciało, którym jest Kościół" - napisał abp Zimowski.
Życzył, aby posługa bp. Piotra w Kościele radomskim była naznaczona mocą Ducha Świętego i otwartością na ludzi, do których zostaje posłany.
Przeczytaj także: