Bp Andrzej Iwanecki: Jezus pomoże nam przejść nie tylko przez ten egzamin, ale przez wszystkie życiowe próby.
Wieczornej Mszy św. dla młodzieży w parafii św. Anny w Zabrzu przewodniczył bp Andrzej Iwanecki. Tym razem szczególną jej intencją była modlitwa za tegorocznych maturzystów. Proboszcz parafii ks. Grzegorz Skop, witając wszystkich, zaznaczył, że z taką inicjatywą wyszła sama młodzież. Razem z młodymi ludźmi i maturzystami modlili się też duszpasterze młodzieży zabrzańskich dekanatów i parafii.
Biskup Iwanecki zachęcał do zaufania Bogu, który potrafi wyprowadzić z każdej trudnej sytuacji. - Święty Józef, który jest patronem tego roku, uczy nas, że pośród życiowych burz nie powinniśmy się bać ster naszej łodzi oddać Bogu - przypomniał.
Za maturzystów modlili się bp Andrzej Iwanecki oraz duszpasterze młodzieży zabrzańskich dekanatów i parafii. Mira Fiutak /Foto GośćZachęcał też do stawiania sobie pytań o swoją wiarę. - Bycie chrześcijaninem to dużo więcej niż uznawanie, że istnieje jakaś siła nadprzyrodzona, byt, który stworzył ten świat i nadał mu mądre prawa. To również dużo więcej niż odkrywanie w swoim sercu tęsknot za nieskończonością, za prawdą, a przede wszystkim za miłością - podkreślił.
Kazanie bp. Andrzeja Iwaneckiego:
- „Co mamy czynić, bracia?” - wołali ludzie do Piotra, kiedy im opowiedział historię Jezusa – przypomniał scenę z Dziejów Apostolskich. - I w nas powinno być ciągle to pytanie otwarte: co mamy czynić? W naszym byciu chrześcijaninem istotną rolę spełnia nasze zaangażowanie. To jak przekroczenie progu. Trzeba zrobić ten decydujący krok przez świadome i dobrowolne przyjęcie Jezusa jako naszego Pana i Zbawiciela. A potem w swoim życiu podejmować decyzje zgodne z tym pierwszym wyborem. Wtedy okaże się, że Jezus jest też naszym przyjacielem, który jest blisko nas, który pomoże nam przejść nie tylko przez egzamin, ale przez wszystkie próby w naszym życiu - powiedział.
Na zakończenie bp Andrzej Iwanecki udzielił wszystkim maturzystom błogosławieństwa na czas egzaminów, które mają przed sobą.