Samoobsługowa budka z warzywami. Gospodarze nawet nie myślą o tym, że ktoś mógłby ich oszukać.
Damian Mrosek, młody gospodarz z Większyc koło Kędzierzyna-Koźla, przy swoim gospodarstwie postawił samoobsługowy sklepik z warzywami. Można tam kupić głównie ziemniaki, cebulę, dynie oraz warzywa z ogrodu, który uprawia mama gospodarza – Gabriela. Duża drewniana witryna, zrobiona przez tatę – stolarza, stoi przy drodze, przed wjazdem na podwórko przy domu Mrosków. Ziemniaki i cebula w workach o różnej wadze oraz posegregowane według wielkości i ceny dynie leżą na otwartych półkach. Do jednej z półek przytwierdzona jest kasetka, do której należy wrzucić należność za towar.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.