Cierpię na widok cierpienia. Podobno tak właśnie powiedziała pewnego dnia do swoich współtowarzyszek i poniekąd tymi słowami najkrócej opisała swoje życie.
Dzisiejszy patron nieustannie miał pod górę. Stosunkowo szybko z rodzinnego domu trafił do przytułku.
Św. Łucja. Bardzo ciekawy przypadek. Żyła w Syrakuzach na Sycylii i z całą pewnością zginęła w czasie prześladowań chrześcijan za cesarza Dioklecjana.
Wspominamy dzisiaj postać nieszablonową. Zacznijmy od tego, że dzisiejszym patronem jest syn rzymskiego kapłana z IV wieku.
Św. Grzegorz III, Syryjczyk z pochodzenia, to ostatni papież nie-Europejczyk
Dzisiejszy patron stanowi wyzwanie. Ale nie swoją historią życia, bo ta jest prosta i trzyzdaniowa.
Dzisiaj w sposób wyjątkowy świętujemy jedno niezwykłe wydarzenie z życia Maryi.
Dziecko zmienia wszystko. Zmusza do tego, by na świat spojrzeć świeżym wzrokiem i przemyśleć wszystkie swoje pewniki.
Dzisiejszy patron to bodaj czy nie najbardziej rozpoznawalny święty na świecie.
Zawsze przedstawiana jest z wieżą. I nic dziwnego, skoro wieża właśnie była jej miejscem cierpienia, karą na którą według przekazu skazał ją ojciec
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07