- Jeszcze kilkanaście rodzin w powiecie pszczyńskim jest zagrożonych podtopieniami – mówił w Radiu eM Grzegorz Wanot, starosta pszczyński.
Pszczyna, Pawłowice czy Goczałkowice-Zdrój - to tylko niektóre śląskie gminy walczące ze skutkami powodzi. Wielka woda w regionie opada, ale poszkodowane rodziny niebawem będą musiały stawić czoła dużym wyzwaniom by wrócić do normalności. Pomóc chce Caritas Archidiecezji Katowickiej.
Metropolita katowicki abp Adrian Galbas prosi o pomoc i modlitwę za osoby poszkodowane w powodzi.
79 milionów złotych dofinansowania z Unii Europejskiej otrzymały trzy bytomskie projekty rewitalizacji terenów poprzemysłowych. Największy z nich zakłada przebudowę Elektrociepłowni Szombierki oraz terenów wokół obiektu.
Samorządy liczą straty po nawałnicach i zalaniach, jakie nawiedziły południe Polski, w tym również województwo śląskie. Podtopień nie uniknął powiat pszczyński.
Śląskie solidaryzuje się z powodzianami. Miasta i instytucje z naszego regionu włączają się w pomoc, tym którzy zostali dotknięci powodzią.
Mszy św. dziękczynnej za 96 lat obecności sióstr przewodniczył w kaplicy domu rekolekcyjnego abp Adrian Galbas. Placówka została zamknięta ze względu na zmniejszającą się liczbę sióstr w zgromadzeniu.
Starosta pszczyński Grzegorz Wanot ogłosił do odwołania alarm przeciwpowodziowy dla gmin Pszczyna i Pawłowice oraz pogotowie przeciwpowodziowe w gminie Miedźna i Goczałkowice-Zdrój Pawłowice.
Blisko 8 tysięcy interwencji strażaków i 300 osób ewakuowanych ze swoich domów – to bilans po ulewnych deszczach w województwie śląskim. Podtopienia dotknęły między innymi południe regionu, w tym powiaty bielski, cieszyński i raciborski.
- Sytuacja w powiecie bielskim się normalizuje – relacjonował w Radiu eM starosta bielski, Andrzej Płonka.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07