Co macie ochotę zjeść jadąc w góry, co polecacie innym? Bachora, biała polewka, kubuś, a może placki?
Czym pachniała dawniej kuchnia. Jakie zapachy dominowały, co się jadało. Takie wspomnienia będziemy snuć w audycji.
Żebroczka to jedno z dań góralskich. By je skosztować wystarczy wyjechać na Cieńków. A że widoki, które się stamtąd rozpościerają są naprawdę piękne, więc gorąco polecamy.
Dary natury wykorzystywane są od dawna. Dziś coraz częściej do ziół się powraca. Jak góralki je wykorzystują?
Oczywiście, że znacie kwaśnicę, ale tę z Milówki, a jak gotują ją w Istebnej. Na dokładkę będzie jeszcze przepis na kubusia. O nich opowiemy z Paniami Jadwigą Pasternak i Katarzyną Chmiel z Karczmy Świstak.
Biała polewka po Istebniańsku, taki przepis mamy dla Państwa, ale opowiemy też o tym, czy góralki gotują na każdego dnia.
Okowita, tradycyjny napój alkoholowy górali. Coraz częściej służy do robienia nalewek prozdrowotnych np. z orzechami, czy malinami.
Na przednówku był głód. Co wówczas jedli górale, jak długi był okres owego głodu?
W polu górale ciężko pracowali. Dlatego z niecierpliwością wyczekiwali posiłku. Co góralki zanosiły do jedzenia w pole?
W koziej zagrodzie robią sery. Na różne sposoby, w wielu smakach i bez przykrego koziego zapachu. Rąbka tajemnicy właściciele.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07