Miłość, pies i czekolada - czyli co kryją "Boskie książki"?
Boskie książki, czyli jakie? Wciągające, emocjonujące, pozytywne? A może słowo "boskie" faktycznie ma nas odnieść nas do Boga? Czy znajdziemy Boga w romantycznej historii Beaty i Rafała? Co chce nam powiedzieć niepełnosprawna Asia? I dlaczego czasem potrzebujemy psa, by zaprowadził nas do drugiego człowieka?