W nocy w kopalni przeprowadzono próbę opuszczania kamery na głębokość tysiąca metrów.
Wbrew wcześniejszym przewidywaniom do poniedziałkowego rana nie uda się zakończyć odwiertu, wykonywanego w ramach akcji poszukiwawczej dwóch górników zaginionych 18 kwietnia po wstrząsie w kopalni Wujek.
Wiertnica drążąca otwór z powierzchni podczas akcji poszukiwawczej dwóch górników zaginionych 18 kwietnia po wstrząsie w kopalni Wujek we wtorek przewierciła się do miejsca, gdzie mogą być poszukiwani. W najbliższym czasie tą drogą zostanie spuszczona kamera.
Specjaliści zakończyli we wtorek drążenie otworu w miejsce 1050 m pod ziemią w kopalni Wujek, gdzie mogą być poszukiwani od 18 kwietnia dwaj górnicy. Po opuszczeniu tą drogą kamery nie udało się zobaczyć ludzi - podał Katowicki Holding Węglowy (KHW).
Rozpoczęły się próby nawiązania łączności głosowej z poszukiwanymi górnikami w kopalni Wujek. Mikrofon z głośnikiem opuszczono wywierconym otworem na głębokość ponad kilometra. We wtorek tą samą drogą opuszczono kamerę, która nie pokazała ludzi.
Kandydat podkreślił znaczenie węgla dla polskiej gospodarki.
Prawda jest taka, że Ministerstwo Gospodarki generalnie w d... miało całe górnictwo przez siedem lat – cytuje dziś "Do Rzeczy" Elżbietę Bieńkowską podsłuchaną w restauracji "Sowa i przyjaciele".
Jeszcze przed północą kandydat ruszył na objazd kraju. Rano spotkał się z górnikami.
Kopalnia "Kazimierz-Juliusz" w piątek skończyła wydobycie.
Ostatnią tonę węgla uroczyście wydobyto w piątek na powierzchnię kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu. Była to ostatnia czynna jeszcze kopalnia węgla kamiennego w Zagłębiu Dąbrowskim. Przez poprzednie lata funkcjonowała jako spółka zależna Katowickiego Holdingu Węglowego.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07