„A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie”.J 14,23-29
Tomasz Sobania jest w drodze. Do pokonania ma 750 km. W 18 dni chce przebiec 18 maratonów, a po drodze zachęca do wsparcia chorej na nowotwór Dominiki, matki trójki dzieci.
Z Zakopanego do Gdyni biegnie Tomasz Sobania, student teologii na UKSW. W ten sposób zbiera pieniądze na leczenie chorej na raka matki trójki dzieci.
Jeśli Bóg dał Ci talenty, korzystaj z nich i rozwijaj - mówi Tomasz Sobania , który biegł do Santiago de Compostella.
Ludzie są dobrzy. Mają piękne serca i potrafią wiele zrobić dla drugiego człowieka. Bezinteresownie, szczerze, z miłością bo: "Ludzi dobrej woli jest więcej".
To młody człowiek o wielkim sercu... 23-letni Tomasz Sobania w niedzielę wyruszy w trasę biegową z Częstochowy do Rzymu. W sumie ma zamiar przebiec 1500 kilometrów w 36 dni. W ten sposób chce wspomóc chorą na nowotwór małą Hanię.
Wyruszył pod koniec sierpnia z Jasnej Góry. Do Watykanu dotrze w październiku.
Tomasz Sobania pochodzi z Gliwic. Na co dzień trenuje w sekcji lekkoatletycznej Piasta Gliwice. Kilka lat temu wpadł na pomysł robienia dość szalonych rzeczy. Rozpoczął od biegu na Jasną Górę, potem był bieg do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Następnie pobiegł z Zakopanego do Gdyni. A w przyszłym roku planuje wyruszyć do Barcelony.
Ponad 1500 km w 38 dni biegiem-tyle pokonał Tomasz Sobania, który pobiegł z Częstochowy do Rzymu dla 9 letniej Hani. Jaki był ten bieg, kiedy przyszedł kryzys i choroba, jak ją pokonał? O tym w Mojej historii.
W tym roku przebiegł z Jasnej Góry do Rzymu, by wesprzeć chorą na nowotwór Hanię.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07