Św. Jan Sarkander zginął za wiarę
Dokładnie dziś, 17 marca, wspominamy 400. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Towarzyszył jej niewyobrażalny ból, zadany przez katów podczas tortur, a także ten, który znosił, kiedy przez cztery tygodnie umierał na gangrenę z powodu odniesionych ran. Cierpiał, choć przecież był niewinny, a ukarano go za to, że dobrze wypełniał swoje powołanie katolickiego kapłana i wiernie dochował tajemnicy spowiedzi.