Pod Mięguszowieckim Szczytem w Tatrach doszło w niedzielę do tragicznego wypadku. Zginęła turystka, która poślizgnęła się na śniegu i spadła z dużej wysokości.
W nocy z czwartku na piątek w rejonie Rysy Zaruskiego w Dolinie Koziej w Tatrach ratownicy TOPR odnaleźli ciało poszukiwanego turysty.
Nawrót zimy w Beskidach. W wyższych partiach gór spadło kilka centymetrów śniegu. Ratownicy grupy beskidzkiej GOPR przestrzegli, że znacząco pogorszyły się warunki na szlakach turystycznych. Aura nie sprzyja pieszym wędrówkom.
Jak informuje na swojej stronie Horská záchranná služba, do kolejnego wypadku doszło po słowackiej stronie Tatr. Zginął tam mężczyzna.
W sobotę 2 stycznia turysta pośliznął się i zjechał poniżej Buli pod Rysami. Mimo podjętej reanimacji, nie udało się go uratować. Od świąt Bożego Narodzenia to już 9. tragiczny wypadek w górach.
Nie żyje turystka, która wczoraj wieczorem spadła do Żlebu Kulczyńskiego.
Turysta, który w piątek wspinał się na Świnicę, w wyniku poślizgnięcia spadł kilkaset metrów. Mężczyzna nie przeżył upadku - poinformował ratownik dyżurny TOPR.
Weekend na Podhalu upływa pod znakiem zimy. Na Gubałówce napadało sporo śniegu, a górskie granie już całe w białym puchu.
Mężczyzna spadł z około 50 metrów. Wyższe partie gór są zaśnieżone i oblodzone.
Słowaccy ratownicy górscy odnaleźli w poniedziałek w ścianie Małej Kończystej w Tatrach Wysokich ciało turystki - to najprawdopodobniej 31-letnia turystka z Tarnowa. Kobieta wyszła na górską wspinaczkę w środę, dzień później kontakt z nią utracono.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07