Prokuratura Okręgowa w Katowicach będzie wyjaśniała okoliczności wtorkowego wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła, w wyniku którego zginęło trzech górników. Przejęła tę sprawę z mysłowickiej prokuratury rejonowej i wszczęła śledztwo.
Siedmiu górników zostało poszkodowanych w wyniku nocnego wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - wynika z informacji przekazanych przez Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach (WUG).
Kondolencje bliskim górników, którzy zginęli w czwartek 4 marca w zawale skał stropowych w kopalni Mysłowice-Wesoła, złożył abp Wiktor Skworc.
– Cena wydobycia węgla bywała i bywa bardzo wysoka, a jest nią ludzkie życie – powiedział abp Wiktor Skworc w homilii podczas Mszy dziękczynnej sprawowanej z okazji 70. rocznicy powstania Kopalni „Mysłowice-Wesoła”.
W czwartek w Mysłowicach w miejscu dawnego podobozu Furstengrube w obecnej dzielnicy Wesoła przy kopalni odsłonięta została tablica pamiątkowa.
Karol Nawrocki odwiedził należącą do Polskiej Grupy Górniczej mysłowicką kopalnię Wesoła. Kandydat na Prezydent skrytykował zapisy europejskiego Zielonego Ładu.
Mężczyzna zginął na miejscu. Był pracownikiem firmy budowlanej.
Trzech górników przebywa w szpitalach po wczorajszym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła. Ich stan jest stabilny, ale mają wiele obrażeń.
W nocy z piątku na sobotę w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło do samoistnego wstrząsu, w wyniku którego poszkodowanych zostało czterech górników - przekazała w sobotę PAP Aleksandra Siembiga z Polskiej Grupy Górniczej.
Po prawie 5-letnim dochodzeniu śledczym udało się zebrać dowody pozwalające na postawienie zarzutów osobom odpowiedzialnym za tragedię w mysłowickiej kopalni.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07