Jestem "wieśniakiem", "prostakiem", „kamieniem, który tkwił głęboko w błotnistej drodze, aż przyszedł potężny Pan i w miłosierdziu swoim podniósł go i umieścił na szczycie ściany domu swego”. Kto tak o sobie pisze?
Dla wielu diecezjan bielsko-żywieckich to już drugi majowy weekend, którego nie spędzają tak, jakby chcieli - na pieszym pielgrzymowaniu do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Zaprosiliśmy ich do podzielenia się pielgrzymim świadectwem.
– Trwajmy na drodze miłosierdzia przy tych, którzy cierpią – mówił w homilii podczas Mszy sprawowanej w Bazylice Imienia NMP i św. Bartłomieja w Piekarach Śląskich. abp Wiktor Skworc.
Nadmorscy ewangelizatorzy przygotowują się w Koszalinie do 10-dniowej misji na wybrzeżu. Rekolekcje o głoszeniu Ewangelii prowadzi bp Edward Dajczak.
- Dobrze, że jest taki dzień, który nam wszystkim uświadamia, iż wiele dobra dzieje się w naszych domach, naszych szpitalach, naszych mieszkaniach - mówił bp Andrzej Iwanecki w Zabrzu.
- To dom Boży wybudowany staraniem wielu osób. Najbardziej mi zależy na tym, by parafianie czuli się z nim mocno związani - mówi ks. Waldemar Niemiec.
Ze względu na zagrożenie epidemią, piesza pielgrzymka z Bielska-Białej do Łagiewnik, która miała wyruszyć 30 kwietnia, po raz drugi zamieniła się w wędrówkę wirtualną. Pielgrzymi łączą się w modlitwie w sieci i na falach radiowych.
To już wieloletnia tradycja. Na co dzień są przy terminalnie chorych w ich domach. Ale w jedno majowe popołudnie wolontariusze Hospicjum św. Kamila zmierzają do Świętoszówki, na ul. Słoneczną 58.
Ulica to - zwłaszcza latem - mieszkanie wielu bezdomnych. Od jesieni odwiedzają ich Bracia Miłosiernego Pana. Niosą im chleb, napoje, rozmowę i modlitwę. A ulica czeka na nich.
W katedrze gliwickiej w południe przy biciu dzwonów rozpoczęła się modlitwa w łączności z papieżem Franciszkiem, episkopatami Europy i wierzącymi w różnych miejscach świata.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07