107,6 FM
Wyszukano wyników: 930
Pamiętać o Tengeru
Na polskim cmentarzu w Tengeru spoczywają szczątki 149 Polaków, w tym wielu dzieci zmarłych na tropikalne choroby. Są tu mogiły katolickie, kilka prawosławnych i dziewięć żydowskich. W cmentarnej kaplicy umieszczone zostały herby największych polskich miast oraz pamiątkowa tablica z napisem: "Cmentarz wygnańców polskich". Taki sam napis widnieje na tablicy w polskich barwach narodowych umieszczonej przy bramie cmentarza.
Opiekunem cmentarza jest obecnie Simon Joseph, Tanzanijczyk obeznany z historią Polski i polskich uchodźców, który opiekę nad cmentarzem przejął po swym ojcu, w młodości pracującym na założonej tam przez Polaków farmie. Co roku we Wszystkich Świętych na terenie cmentarza celebrowana jest Msza św. przez polskich misjonarzy.
Zdjęcia: Krzysztof Błażyca /Foto Gość
Ingres bp. Tadeusza Lityńskiego
W uroczystej Mszy św. sprawowanej przez nowego Biskupa Zielonogórsko-Gorzowskiego wziął udział abp Celestino Migliore, Nuncjusz Apostolski w Polsce, który na początku uroczystości odczytał papieska bullę nominacyjną i wręczył historyczny pastorał, należący do pierwszego powojennego biskupa Teodora Benscha. W uroczystości uczestniczyli też przedstawiciele polskiego episkopatu, duchowieństwo i osoby konsekrowane z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej oraz wierni świeccy. Liturgię w katedrze gorzowskiej poprzedziło formalne objęcie urzędu przez bp. Tadeusza Lityńskiego w gorzowskim Domu Biskupim.
Zdjęcia: Krzysztof Król /Foto Gość
Ostatnie pożegnanie ks. Krzysztofa Lacha w Pruchnej
Zmarł, mając 55 lat, w tym niespełna 30 lat przeżył w kapłaństwie. Śp. ks. Lach wrócił do rodzinnej parafii w Pruchnej na zawsze, po ludzku - za wcześnie. - Wierzymy, że śmierć jest początkiem lepszego życia, a nasza rozłąka ze zmarłym jest przejściowa. Ufamy, że spotkamy się z ks. Krzysztofem w domu naszego Ojca - przypominał bp Adam Wodarczyk z Katowic, który przewodniczył uroczystościom pogrzebowym.
Na polanie śmierci żołnierzy "Bartka" w Starym Grodkowie - 2017
Na Opolszczyźnie odbyły się uroczystości upamiętnienia ofiar ludobójstwa, dokonanego na żołnierzach VII Zgrupowania (Śląskiego) Narodowych Sił Zbrojnych, dowodzonego przez mjr. Henryka Flamego "Bartka". Imię dowódcy i jego podkomendnych otrzymało rondo w Grodkowie, a na dawnym lotnisku wojskowym w pobliżu polany śmierci, gdzie zamordowano jedną z grup partyzantów z Beskidów, odprawiona została polowa Msza św., po której pod krzyżem na polanie odbyło się uroczyste złożenie kwiatów, zniczy i Apel Poległych.
