Ks. Luigi Giussani ukazywał piękno chrześcijaństwa
„Kto raz spotkał się z jego głębokim, ale jednocześnie łagodnym spojrzeniem, które przeszywało duszę, nigdy tego nie zapomni, nosi je ciągle w swoim sercu. To tak, jak gdyby w tym spojrzeniu zobaczyć Jezusa. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, w chwilach strachu, zniechęcenia potrzebujemy takiego spojrzenia”.