107,6 FM

Jak działa bezpłatna pomoc prawna?

Zainteresowanie bezpłatnymi poradami prawnymi stopniowo rośnie - mówi PAP adwokat Anna Czerwińska, która od początku tego roku udziela takich porad w punkcie w Urzędzie Miasta w Konstantynowie Łódzkim. Od 1 lutego działają wszystkie 1524 punkty darmowej pomocy prawnej.

Z początkiem tego roku w życie weszła ustawa o nieodpłatnej pomocy prawnej dla najuboższych, osób młodych do 26. roku życia i seniorów powyżej 65 lat, kombatantów i weteranów, posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz ofiar klęsk. Na jej mocy w 380 powiatach Polski powstały 1524 punkty darmowej pomocy prawnej. Przewidziano, że około połowy z nich będą prowadzić organizacje pozarządowe. Wszystkie 1524 punkty działają od 1 lutego; jak podało ministerstwo sprawiedliwości, w styczniu wystąpiły problemy z uruchomieniem 82 punktów, które zaczęły działalność miesiąc po terminie.

Pomoc świadczą adwokaci lub radcowie prawni na podstawie umowy zawartej z powiatem. PAP odwiedziła z kamerą jeden z takich punktów w Konstantynowie Łódzkim w powiecie pabianickim.

Adwokat Anna Czerwińska przyznaje, że zainteresowanie bezpłatnymi poradami prawnymi stopniowo rośnie. "Co do zakresu są to różnego rodzaju sprawy głównie o charakterze rodzinnym, administracyjnym, pojawiają się też sprawy z zakresu prawa karnego. W większości przypadków są to sprawy, w których możemy w tej formie udzielić pomocy" - zaznaczyła prawniczka.

Według niej spektrum możliwej pomocy udzielanej mieszkańcom jest dość szerokie. "Możemy przeanalizować sprawę i pomóc podjąć określone działania związane z danym tematem, czyli udzielić w skrócie porady prawnej: co może, czego nie może, co powinien i w którym kierunku powinien się dalej zwrócić. W bardziej skomplikowanych przypadkach możemy pomóc danej osobie przygotować wniosek o pomoc prawną z urzędu wraz z wnioskiem o zwolnienie z kosztów sądowych. To już jest ten etap sądowy. Możemy też pomóc przygotowywać pisma w drobnym zakresie" - dodała.

Według niej mieszkańcy zgłaszają się na razie z drobnymi kwestiami ,które wymagają przeanalizowania, a wiele osób już sygnalizuje, że zgłoszą się po poradę prawną. "Spodziewamy się, że to zainteresowanie z miesiąca na miesiąc będzie wzrastać, szczególnie w związku z przekazywaniem informacji, że taka pomoc jest możliwa" - oceniła adwokat.

Zgodnie z ustawą o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej pomoc prawna jest finansowana z budżetu państwa z części będącej w dyspozycji wojewodów przez udzielanie dotacji celowej powiatom. W powiecie pabianickim przyznane przez wojewodę środki pozwoliły na zorganizowanie punktów pomocy prawnej w pięciu gminach i siedmiu lokalizacjach. Działają one w gminnych budynkach w: Dłutowie, Dobroniu, Lutomiersku, Konstantynowie Łódzkim (cztery dni w tygodniu w Urzędzie Miasta i jeden w Konstantynowskim Centrum Pomocy Rodzinie) oraz w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Pabianicach.

Jak powiedział PAP sekretarz powiatu pabianickiego Jacek Barasiński, ze względu na to, że nie wszystkie z siedmiu gmin wchodzących w skład powiatu mogły utworzyć punkty w swoich lokalizacjach, w Starostwie Powiatowym uruchomiono dodatkowo punkt dla mieszkańców dwóch gmin, w którym nieodpłatnie porad udziela radca prawny.

Barasiński zaznacza, że wśród osób, które na początkowym etapie trafiają do punktów pomocy prawnej, są też takie, które zgodnie z ustawą nie są uprawnione do bezpłatnych porad. "Ustawa zakłada pojawienie się bezpłatnej infolinii realizowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Ta infolinia ma służyć wszystkim obywatelom" - dodaje.

W ocenie sekretarza powiatu pabianickiego dostęp do bezpłatnej pomocy prawnej jest bardzo potrzebny, ale warto byłoby jeszcze dopracować niektóre elementy ustawy i zrealizować postulaty izby adwokatów oraz radców prawnych, ponieważ - jak mówi - "dostępność do tej ustawy właściwie potrzebna byłaby całemu społeczeństwu, żeby podnieść świadomość prawną obywateli".

Ustawę uchwalił parlament poprzedniej kadencji, a podpisał prezydent Andrzej Duda. Do końca roku trwały ostatnie uzgodnienia władz wojewódzkich i powiatowych z samorządami prawniczymi i z organizacjami pozarządowymi. "Wszyscy wojewodowie wystąpili do Ministra Finansów o uruchomienie środków na sfinansowanie nieodpłatnej pomocy prawnej. Minister finansów uwzględnił te wnioski i przekazał środki za I kwartał" - zapewnił pod koniec tygodnia resort.

Po miesiącu obowiązywania ustawy resort sprawiedliwości - powołując się na dane z urzędów wojewódzkich - przyznał, że w styczniu były problemy z funkcjonowaniem niektórych punktów. Według tych danych 4 stycznia 2016 r. nie funkcjonowały jeszcze 82 punkty, 8 stycznia - 63 punkty, 12 stycznia - 35 punktów, 19 stycznia - 23 punkty, 25 stycznia - 19 punktów, a od 1 lutego działają już wszystkie 1524 punkty nieodpłatnej pomocy prawnej.

Według ministerstwa po otwartych konkursach ofert prowadzenie 642 punktów powierzono 416 organizacjom pozarządowym. Pozostałe 882 punkty są prowadzone przez adwokatów i radców prawnych - szczegóły regulują porozumienia zawierane przez powiaty z okręgowymi radami adwokackimi oraz radami okręgowych izb radców prawnych. W skali kraju do udzielania nieodpłatnej pomocy prawnej zgłosiło się 2999 adwokatów i 2810 radców prawnych (łącznie 5 809 prawników); wpłynęły też 1644 oferty od organizacji pozarządowych.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama