107,6 FM

Ja tu jestem przejazdem

Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Łk 10,3

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo.

Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże.

Lecz jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu».


Idziemy głosić Ewangelię dla ludzi prostych (jak pasterze u żłóbka) i mądrych Bożą mądrością (jak mędrcy w Betlejem). Prostak, cham czy pyszałkowaty inteligent nie spotka się z Bogiem. Do rabina przychodzi turysta. Rabbi, gdzie są twoje meble – pyta. A twoje? – odpowiada pytaniem nauczyciel. Ja tu jestem przejazdem – mówi turysta. Ja również – mówi mędrzec. Dlatego Boże bogactwa człowieka mierzy się tym, bez czego spokojnie mogę się obyć. Pozostańmy prości, ale nie prostaccy, bo prostota głoszonej Ewangelii nie daje wtedy zbyt wielu okazji wilkom na ataki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..