Wkrótce do naszego kraju przybył biskup praski Wojciech, który podczas krwawych wydarzeń przebywał w Rzymie. Nosił się on z zamiarem przeprowadzenia akcji misyjnej wśród pogan. Współdziałając z księciem polskim, zdecydował się wyruszyć do Prus, które sąsiadowały z państwem Piastów. Pod eskortą wojów Bolesława dotarł Wojciech w 997 r. do Gdańska, a stamtąd już bez opieki zbrojnej do kraju Prusów, gdzie 23 kwietnia poniósł śmierć męczeńską.