107,6 FM

  • Gabriela Maria
    02.08.2015 15:28

    „Tylko wtedy możemy czynić postępy w naprawianiu świata ...”
    Lepiej byłoby go (świata, Kościoła) najpierw nie niszczyć, niż potem (nieudolnie) naprawiać. Z naprawami to już bowiem bywa różnie. „Naprawiony” niejednokrotnie w niczym nie przypomina stanu pierwotnego, choć bywa, że próbuje go … udawać.
    Zalecane w Liście do Efezjan oblekanie się w „nowego człowieka” nie może oznaczać zwodniczego nakładania szat „sprawiedliwości i świętości” na zalegalizowane „zwodnicze żądze”. W taki sposób ani świata, ani Kościoła nie tylko się nie naprawi, ale jeszcze bardziej pogrąży.

    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.