Górnicy z Kopalni Soli "Wieliczka" jako pierwsi w Polsce powitali Jezusa. Zgodnie z tradycją, podziemna Pasterka odbyła się tam w wigilijny poranek. W kaplicy św. Kingi o godz. 7.30 modliło się prawie 700 osób!
Jak co roku 101 metrów pod ziemią, w wielickiej kopalni, odbyła się górnicza Pasterka.Zdjęcia: Rafał Stachurski /Kopalnia Soli "Wieliczka"
Górnicy z Kopalni Soli "Wieliczka" w Pasterce uczestniczą zawsze w wigilijny poranek, 101 metrów pod ziemią.
Zgodnie z wieloletnią tradycją Pasterka w Kopalni Soli "Wieliczka" odprawiana jest w Wigilię wcześnie rano. Co roku gromadzą się na niej nie tylko górnicy i ich rodziny, ale też mieszkańcy Wieliczki i okolicznych miejscowości.
130 metrów pod ziemią, na III poziomie kopalni, w odrestaurowanej komorze Aleksandrowice, powstała kaplica św. Jana Pawła II.
Młodzi z Bochni zainaugurowałi swoją działalność ewangelizacyjną 212 m pod ziemią. W kaplicy z soli wypełnionej po brzegi adorowali Pana Jezusa. Był z nimi Lech Dokowicz.
- Może się okazać, że na terenach objętych tzw. ochroną złoża nigdy nie powstanie żadna kopalnia odkrywkowa. To byłby makabryczny scenariusz - uważa Tomasz Waśniewski.
W kaplicy św. Kingi w wielickiej kopalni soli Eucharystii przewodniczył abp Marek Jędraszewski.
Tutaj nawet sacrum ma słony smak. Przekonać się o tym może każdy, nie tylko zwiedzając, ale również modląc się i idąc w głąb solnej drogi krzyżowej.
W wielickim Parku św. Kingi otwarta została największa w Małopolsce tężnia solankowa.Zdjęcia: Monika Łącka /Foto Gość
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07