107,6 FM
Wyszukano wyników: 7025
100 lat pani Elżbiety Simko w Centrum Medycznym Sióstr Elżbietanek w Cieszynie
Setne urodziny świętowała w Cieszynie pani Elżbieta Simko, która urodziła się 5 listopada 1921 r. w Ruptawie i z tym miejscem związała cała swoje życie. Jubilatka jest podopieczną Centrum Medycznego Sióstr Elżbietanek w Cieszynie, gdzie na jej prośbę wszyscy zgodnie nazywają ją Ciotką. Wymaga całodobowej opieki, ale wciąż jest osobą niezwykle pogodną i ciepłą. Urodzinową Mszę św. w intencji jubilatki sprawował ks. Tomasz Kotlarski, proboszcz parafii św. Elżbiety. A w świętowaniu - razem z personelem placówki i siostrami elżbietankami cieszyńskimi - udział wzięli najbliżsi - córka Felicja Kopel oraz wnuczka z mężem i prawnuczkami pani Elżbiety.
Kiermasz wielkanocny dla gości z Ukrainy w Hałcnowie
Około stu gości z Ukrainy mieszka w domach rodzin w Hałcnowie, a także na plebanii i u sióstr serafitek. Z myślą o nich cała parafia przygotowała w Niedzielę Palmową w domu parafialnym kiermasz wielkanocny, z którego dochód będzie przeznaczony na pomoc dla gości ukraińskich, a także na przygotowanie świątecznego śniadania w niedzielę 24 kwietnia, kiedy to grekokatolicy i prawosławni będą świętować Wielkanoc. Koordynatorem przedsięwzięcia była Renata Zuber, a wraz z nią rzesza parafian - seniorek, młodzieży, właścicieli firm, pasjonatów rękodzieła oraz panie Ukrainki, które na kiermasz przygotowały swoje przysmaki.
"A ja jestem Maciuś" - święci na Mszy św. w Wieprzu koło Żywca
Kiedy najmłodsi parafianie z Wieprza stanęli dziś przed ołtarzem w przebraniach świętych i błogosławionych, ks. wikary Grzegorz Kierpiec poprosił, by każde dziecko powiedziało imię bohatera, którego przedstawia. Maleńki chłopczyk w stroju bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, rezolutnie rzucił: "A ja jestem Maciuś". Bo już wiedział, że każdy może być świętym!
Hecznarowice mówiły o nim: "nasz ksiądz Feliks"
Ks. prałat. Feliks Formas w rodzinnych Hecznarowicach zwykł mawiać, że kapłan nie ma emerytury, ale jest potrzebny Panu Bogu do końca życia. Taki też był. Trzeba mu było dorobić dodatkowy pęk kluczy do kościoła, bo przychodził 1,5 godziny przed wszystkimi i już czekał w konfesjonale. Zmarł 31 grudnia ub.r. Rzesza wiernych i kapłani pożegnali go 4 stycznia.
Najlepsze treści
- Będziemy pociągnięci do odpowiedzialności z zarządzania tym, co zostało nam powierzone
- Warto więc zostawić „mamonę”, a wybrać Jego
- 9 listopada – Światowy Dzień Adopcji
- Ks. prof Jacek Kempa: Przed Wydziałem Teologicznym stoją wyzwania. Podejmujemy je z nadzieją
- Abp Andrzej Przybylski: Sprawa Śląska jest sprawą prymatu człowieka nad polityką czy ekonomią
