Czytanie dobrze pasuje do charakteru Bożego Narodzenia. Święta mówią nam o Synu Bożym przede wszystkim jako o osobie, jeszcze przed podjęciem przez Niego działania.
Jeśli dosłownie przełożymy pierwsze zdanie, zauważymy, że trzy słowa mają wspólny rdzeń: „Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który pobłogosławił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym”.
Niekiedy są udzielane błędne odpowiedzi na dwa pytania, które wywołuje dzisiejsze czytanie: Co jest chrztem głoszonym przez Jana?
Czy wiara jest darem zarezerwowanym tylko dla niektórych chrześcijan?
Apostoł nie jest pierwszym, który porównuje społeczność ludzi do ciała.
Perykopa liturgiczna zawiera utwór poetycki, który jest nie tylko jednym z najbardziej znanych fragmentów Pisma Świętego, ale także bardzo lubianym tekstem.
Nie zawsze drugie czytanie tak dobrze pasuje zarówno do treści pierwszego, jak i do Ewangelii. Tej niedzieli zbieżność jest ewidentna.
Chociaż nauczanie Jezusa i apostołów jest nowe i niezwykłe, to jednak nie byłoby zrozumiałe bez świętych ksiąg Izraela.
Czy inne czytanie nie pasowałoby lepiej do dzisiejszej Ewangelii?
Większość tekstów Pisma Świętego nie była przeznaczona do prywatnej lektury. Ich treści miały być odczytywane i słuchane przede wszystkim podczas liturgii, a więc we wspólnocie wierzących.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07