Dla kogo to wszystko?
Ach, co to był za ślub – niemalże jak z bajki. Bajkowy Pan Młody – autentyczny książę i do tego z najznamienitszego królewskiego rodu. Bajkowa Panna Młoda – piękna, powabna, i co ważne – nie z najwyższych sfer, więc z romantyczną nutką mezaliansu. Bajkowi goście, otoczenie, ceremonia zaślubin. Wszystko było bajkowe – także koszty: trzydzieści dwa miliony funtów, co daje około sto sześćdziesiąt milionów złotych.