Morze w pieluszkach ciemności

Komentarzy: 1

ks. Zbigniew Niemirski ks. Zbigniew Niemirski

GN 25/2015

publikacja 20.06.2015 17:00

Po mowach trzech przyjaciół Hioba – Bibdala, Sofara i Elifaza – głos zabrał Elihu.

Wszyscy starali się przekonać cierpiącego mężczyznę, że jego los musi być pochodną winy. Z kolei on sam w swych mowach starał się dowodzić swej niewinności. Wreszcie głos zabrał sam Bóg. Mówił do bohatera „z wichru”, a więc w okolicznościach, które w wielu miejscach były znakiem potęgi objawiającego się Stwórcy. Tak było na przykład wtedy, gdy Bóg miał przekazać Mojżeszowi tablice Dekalogu: „Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami… Góra Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu… Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród grzmotów”. Mowa, a właściwie dwie mowy Boga nie są kolejnymi w mądrościowej debacie – to stanowisko ostateczne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Radio eM

redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07

WERSJA DESKTOP
Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.