107,6 FM

12 mln Syryjczyków potrzebuje pomocy

Polska Akcja Humanitarna apeluje o pomoc dla Syrii. Jak podaje, wsparcia potrzebuje 12,2 mln osób, bo trwający od ponad 4 lat konflikt zbrojny doprowadził do destabilizacji politycznej i gospodarczej. Ponad 11 mln Syryjczyków zmuszonych zostało do porzucenia domów.

"Warunki, w jakich żyją obecnie Syryjczycy są dramatyczne. Tam, gdzie wciąż toczą się walki, brakuje wszystkiego - żywności, wody, lekarstw, elektryczności, schronienia. Ludzie boją się o swoje życie i życie swoich dzieci, dlatego decydują się na ucieczkę z domów i poszukiwanie bezpiecznego schronienia" - poinformowała w czwartkowym komunikacie PAH.

Polska Akcja Humanitarna pomaga Syryjczykom od 2012 r., dociera do nich bezpośrednio. Do tej pory wsparła ponad 640 tys. osób w północnej części kraju (prowincje Idlib i Hama) zapewniając im dostęp do żywności, wody i opieki medycznej.

Obecnie pracownicy PAH udzielają pomocy humanitarnej uchodźcom wewnętrznym w Syrii, Somalii, Sudanie Południowym oraz na Ukrainie. "Aby móc podejmować długofalowe działania niezbędna, jest regularna pomoc finansowa. Wojna w Syrii to przede wszystkim dramat cywili, o którym nie możemy zapomnieć i których nie możemy zostawić samych" - przypominają przedstawiciele organizacji.

PAH apeluje o solidarne wsparcie dla Syryjczyków. Pieniądze można wpłacać na konto: BPH 91 1060 0076 0000 3310 0015 4960 z dopiskiem "Syria", on-line przez stronę: www.pah.org.pl/wspieraj-nas lub dołączając do Klubu PAH SOS: www.pah.org.pl/klub (członkiem klubu staje się osoba, która zadeklaruje, że przez rok na cele PAH będzie wpłacać, miesięcznie co najmniej 10 zł).

Z informacji PAH wynika, że w Syrii mieszka ok 22 mln osób, pomocy humanitarnej potrzebuje 12,2 mln z nich. Liczba uchodźców wewnętrznych wynosi ponad 7,6 mln, a zewnętrznych 4,9 mln. Ci, którzy uciekli z kraju, schronienie znaleźli m.in. w Turcji, Libanie, Jordanii, Iraku czy w Egipcie. 7,6 mln Syryjczyków zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów i przemieszczenia się wewnątrz kraju. Szacuje się, że ok. 4,8 mln żyje na terenach trudno dostępnych, a blisko 250 tys. z nich jest całkowicie odciętych od świata. Sytuacja ta dotyczy głównie mieszkańców miasta Yarmouk i Homs.

Według szacunków ONZ, co najmniej połowa uchodźców wewnętrznych w Syrii to dzieci.

Od ponad dwóch lat Polska Akcja Humanitarna realizuje projekty kierowane do mieszkańców syryjskich prowincji Idlib i Hama, m.in. dostarcza żywność i wodę, odbudowuje wodociągi i stacje pompujące, dystrybuuje koce, materace, namioty i leki.

Jak poinformowano, w lipcu 2015 r. PAH zakończyła naprawę 4 stacji wodnych w Syrii, dzięki którym dostęp do wody uzyskało 50 tys. 500 osób. Naprawiono 226 toalet w 42 szkołach, przywrócona została działalność 14 wysypisk śmieci, założono dwa nowe.

Obecnie w prowincji Idlib (północno-zachodnia Syria) PAH odbudowuje i naprawia systemy wodne, dzięki którym dostęp do wody uzyska 100 tys. osób.

Według PAH dostarczanie pomocy dla uchodźców jest utrudnione, a czasem nawet niemożliwe z powodu starć, ostrzałów czy zagrożenia porwaniem. Od początku 2014 r. PAH prowadzi w Syrii projekty związane z dostępem do żywności: dystrybuuje pakiety żywnościowe i współpracuje z 11 lokalnymi piekarniami - dostarcza im mąkę, dzięki czemu piekarnie wypiekają chleb i sprzedają go po ustalonej cenie 80 syryjskich funtów (25-30 centów USD). Dzięki temu - poinformowano - ok. 140-160 tysięcy osób miesięcznie może kupić chleb po stałej i niższej cenie.

Od listopada 2013 r. w partnerstwie z Fundacją Golden Tulip, a następnie we współpracy z czeską Caritas PAH prowadził projekt tzw. mobilnej kliniki zapewniającej pomoc medyczną mieszkańcom prowincji Idlib i Hama. Klinika obsługiwała średnio 300 osób tygodniowo. W lipcu tego roku PAH rozpoczęła projekt dostarczania leków do dwóch punktów medycznych na terenie Syrii. Ma trwać przez 5 miesięcy; planowana liczba beneficjentów to około 16 tys. osób.

Komisja śledcza ONZ ds. zbrodni wojennych w Syrii podała w czwartek, że w Morzu Śródziemnym podczas przeprawy do Europy od wybuchu syryjskiej wojny domowej w 2011 r. - utonęło ponad 2 tys. Syryjczyków.

"Porażka świata w kwestii ochrony syryjskich uchodźców obecnie przekształca się w kryzys na południu Europy" - głosi raport ONZ, odnosząc się do napływu uchodźców. W raporcie mowa jest o tym, że zwalczające się strony syryjskiej wojny stosują taktykę polegającą np. na okrążaniu zamieszkanych obszarów, przez co otoczona ludność głoduje, cierpi na chroniczne choroby i niedożywienie.

Szef komisji Paulo Sergio Pinheiro podkreślił, że uwikłani w syryjski konflikt cywile "doświadczają niewyobrażalnych cierpień, podczas gdy świat jest tego świadkiem".

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka - organizacji z siedzibą w Wielkiej Brytanii, dysponującej siecią informatorów w Syrii - w wojnie domowej w tym kraju zginęło już 240 tys. ludzi.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama