107,6 FM

Hiszpańskie vox populi

Hiszpania wchodzi na "europejską" ścieżkę.

Wydawało się, że dotychczas Hiszpania pozostawała na uboczu przemian, z jakimi mamy do czynienia w Europie. Kiedy w innych krajach Unii Europejskiej w siłę rosną antyimigranckie, antysystemowe partie prawicowe, Hiszpanie nie dorobili się dotąd tego typu partii. Gniew ludzi wywołany kryzysem zagospodarowała skrajnie lewicowa partia Podemos. W dodatku, kiedy w całej Europie partie socjaldemokratyczne zaczynają wyraźnie słabnąć, w Hiszpanii lewica pozostaje u władzy. Ale ostatnie wybory w Andaluzji wskazują, że i w tym kraju dochodzi do zmian, z jakimi mają do czynienia inne kraje Europy.

Andaluzja jest najbardziej lewicowym regionem w Hiszpanii. Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza wygrywała w tym regionie prawie wszystkie wybory. Były okresy, że osiągała ona tu poparcie ponad połowy głosujących. Ale w zeszłą niedzielę w wyborach regionalnych socjaliści stracili blisko 8 proc. głosów i osiągnęli najgorszy wynik od lat. Lewica prawdopodobnie straci władzę w regionie. Ale najciekawszym zjawiskiem w andaluzyjskich wyborach jest wynik partii Vox, uważanej przez hiszpańskie media za skrajnie prawicową, która zdobyła 11 proc. głosów.

Partia Vox, od momentu założenia w 2013 r., lokowała się na marginesie hiszpańskiej polityki, zdobywając poparcie nie przekraczające 2 proc. głosów. Partia ta powstała jako ruch sprzeciwu wobec separatystycznych dążeń niektórych regionów Hiszpanii, jak Katalonia czy Kraj Basków. Obok haseł hiszpańskiego centralizmu głosi ona też hasła sprzeciwu wobec aborcji i „małżeństw” homoseksualnych. W związku z kryzysem imigranckim wzbogaciła też swój program o sprzeciw wobec masowej imigracji i multikulturalizmu.

Na korzyść partii Vox może działać kilka czynników. Po pierwsze, rosnące obawy przed dezintegracją Hiszpanii. Po niedawnym kryzysie w Katalonii te obawy mogą być dla wielu Hiszpanów uzasadnione. Po drugie, powolne wychodzenie z kryzysu gospodarczego. Partie, które wyrosły na krytyce dotychczasowych rządów, czyli skrajnie lewicowy Podemos i liberalne Ciudanados, mogły się w oczach niektórych Hiszpanów skompromitować popieraniem polityki gospodarczej odpowiednio socjalistów i ludowców. Po trzecie, kryzys migracyjny. Po zamknięciu szlaku tureckiego i włoskiego Hiszpania stała się główną bramą do Europy. I zalew imigrantów może nie podobać się wielu Hiszpanom.

Andaluzja jest trudnym terenem dla hiszpańskiej prawicy. Poparcie dla partii Vox w innych rejonach Hiszpanii może być nawet większe niż andaluzyjskie 11 proc. Wzrost poparcia dla tej partii może być dobrą wiadomością dla Hiszpanów, którym nie podoba się skrajnie lewicowa rewolucja, jaką ich krajowi zafundował premier Zapatero. Będąc u władzy, centroprawicowa Partia Ludowa nie odważyła się odwrócić lewicowych zmian. Być może „zmotywuje” ją do tego właśnie partia Vox. W koalicji lub jako groźny rywal w walce o głos konserwatywnego wyborcy.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama