107,6 FM

Kiedy wybierałem biblijne motto na obrazek prymicyjny...

Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się! Mk 6,50b

Mk 6, 45-52

Kiedy Jezus nasycił pięć tysięcy mężczyzn, zaraz przynaglił swych uczniów, żeby wsiedli do łodzi i wyprzedzili Go na drugi brzeg, do Betsaidy, zanim sam odprawi tłum. Rozstawszy się więc z nimi, odszedł na górę, aby się modlić.

Wieczór zapadł, łódź była na środku jeziora, a On sam jeden na lądzie. Widząc, jak się trudzili przy wiosłowaniu, bo wiatr był im przeciwny, około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po jeziorze, i chciał ich minąć. Oni zaś, gdy Go ujrzeli kroczącego po jeziorze, myśleli, że to zjawa, i zaczęli krzyczeć. Widzieli Go bowiem wszyscy i zatrwożyli się. Lecz On zaraz przemówił do nich: «Odwagi, to Ja jestem, nie bójcie się!» I wszedł do nich do łodzi, a wiatr się uciszył.

Wtedy oni tym bardziej zdumieli się w duszy, nie zrozumieli bowiem zajścia z chlebami, gdyż umysł ich był otępiały.

Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się!  Mk 6,50b

Ewangelia z komentarzem. Kiedy wybierałem biblijne motto na obrazek prymicyjny...
Gość Niedzielny

Wiele lat temu, przeszło czterdzieści, kiedy wybierałem biblijne motto na obrazek prymicyjny, przeczuwałem zapewne, że kluczowe będzie w moim życiu zmaganie o nadzieję i odwagę, głęboko ze sobą powiązane. Do druku podałem ostatnie zdanie z Mateusza: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. O tym jest też dzisiejsza Ewangelia i jej centralne zdanie: „Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się”. Wolność od strachu bierze się bowiem z obecności Pana. Że to On posyła i że to On jest ze mną. Nawet kiedy mój umysł jest otępiały jak tamtych, którzy nie zrozumieli sprawy z chlebami, to Jego obecność jest wszystkim, czego potrzebuję.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..