Jezus odwiedza Szymona i Andrzeja w ich rodzinnym domu. Uzdrawia teściową Szymona z gorączki. Bóg zagląda do naszych domów. Dostrzega to, co w nich jest chore, a także to, co jest jakąś gorączką, która odbiera radość życia.
1. Z powodu koronawirusa wszyscy żyjemy jak nakręceni, jakby w gorączce. Zmęczenie tą nienormalną sytuacją może powodować nerwowe reakcje, napięcia, konflikty. Trzeba zaprosić Jezusa do naszych domów i prosić: „Weź nas za rękę, Panie, i spraw, aby ta zaraza nas opuściła!”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.