107,6 FM

PŚ w skokach - Kubacki drugi, Żyła trzeci w Engelbergu

Dawid Kubacki zajął drugie, a Piotr Żyła - trzecie miejsce w pierwszym z dwóch konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Zwyciężył Słoweniec Anze Lanisek.

Kamil Stoch był ósmy, a Paweł Wąsek zakończył zawody na 23. pozycji.

Kubacki prowadził po pierwszej serii z przewagą pół punktu nad Laniskiem. W drugiej Słoweniec oddał najdłuższy skok w konkursie - 142 metry, zawieszając bardzo wysoko poprzeczkę przed Polakiem. Kubacki lądował dwa metry bliżej i ostatecznie przegrał z nim o 3,3 pkt.

Bardzo solidnie skakał Żyła, który po raz drugi w tym sezonie stanął na podium zawodów PŚ. Z konkursu na konkurs poprawia się również Stoch.

Polacy potwierdzili, że Gross-Titlis-Schanze w Engelbergu jest dla nich szczęśliwą skocznią. Stoch wygrywał na niej dwukrotnie - w 2013 i 2019 roku. Triumfowali także Adam Małysz (2001) i Jan Ziobro (2013).

W sobotę dwóch biało-czerwonych stanęło na podium, co zdarzyło się po raz pierwszy w tym sezonie, a po raz 21. w historii. W Engelbergu doszło do takiej sytuacji już po raz czwarty. Poprzednio - niemal dokładnie cztery lata temu - 16 grudnia 2018 Żyła był drugi, a trzecią pozycję zajął Kamil Stoch.

Kubacki, który w tym sezonie ma na koncie trzy zwycięstwa (tyle samo co Lanisek), przyznał po zawodach, że Słoweniec zasłużył na wygraną. "Zawiesił poprzeczkę wysoko i wystarczyło mi umiejętności tylko do tego, by dotknąć jej szpicami nart" - powiedział w rozmowie z Eurosportem.

Bardzo zadowolony był natomiast trener biało-czerwonych Thomas Thurnbichler. "Dziś było super, choć nigdy nie ma perfekcyjnego dnia. Nie wiem, dlaczego Dawid musiał czekać tak długo na drugi skok, bo wiatr wiał w korytarzu. Jeśli chodzi o Piotrka, nigdy jeszcze nie widziałem tak dobrego telemarku w jego wykonaniu".

Sam Żyła jak zwykle z humorem skomentował konkurs. "Nie patrzyłem na to, co inni robią, zrobiłem to, co miałem i się udało. Fajna nagroda za robotę, którą wykonałem. Fajnie, że z Dawidem stanęliśmy na podium, a dobrze by było, żebyśmy w trzech stanęli na podium. Kamil już się zbliża" - żartował.

"Moje dwa najlepsze skoki tej zimy" - skomentował Stoch.

Po pierwszej serii odpadli 46. Aleksander Zniszczoł oraz 49. Jakub Wolny.

W klasyfikacji generalnej PŚ przewaga Kubackiego nad Laniskiem zmalała do 34 punktów. Trzecie miejsce wciąż zajmuje czwarty w sobotę Austriak Stefan Kraft.

W niedzielę w Engelbergu odbędzie się drugi konkurs Pucharu Świata.

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama