publikacja 25.11.2025 00:00
Gdy usłyszycie o wojnach i przewrotach, nie trwóżcie się; to musi się najpierw stać. Łk 21,9
Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony».
Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?»
Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec».
Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie».
Gdy usłyszycie o wojnach i przewrotach, nie trwóżcie się; to musi się najpierw stać. Łk 21,9
Jezus nie obiecuje uczniom spokojnego świata. Nie mówi, że zło zniknie ani że człowiek uniknie wstrząsów. Mówi: „Nie lękajcie się”. Wiara daje odwagę, by przechodzić przez niepewność bez paniki, bo Bóg pozostaje wierny nawet wtedy, gdy wszystko się rozpada.
W życiu każdego człowieka przychodzą chwile „wojen i przewrotów” – wewnętrznych, duchowych, relacyjnych. Jezus nie usuwa ich, ale nadaje im sens. W świecie pełnym lęku chrześcijanin jest świadkiem pokoju – nie dlatego, że nie czuje strachu, ale dlatego, że ufa Temu, który ma ostatnie słowo. Wiara nie chroni przed burzą, lecz pozwala przejść przez nią z otwartymi oczami i sercem, które nie traci nadziei.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07
Jezus nie obiecuje uczniom spokojnego świata