107,6 FM

Jezus nie oczekuje doskonałości, lecz prawdy serca

Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój… Mt 8,8

Mt 8,5-11 

Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: «Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi». Rzekł mu Jezus: «Przyjdę i uzdrowię go».

Lecz setnik odpowiedział: «Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: „idź!” – a idzie; drugiemu: „Przyjdź!” – a przychodzi; a słudze: „zrób to!” – a robi».

Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: «Zaprawdę, powiadam wam: u nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i z Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim».

Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój… Mt 8,8

Wiara setnika uczy, że Bogu nie trzeba imponować, aby zostać wysłuchanym. Jezus nie oczekuje doskonałości, lecz prawdy serca. Setnik uznaje swoje ograniczenia, ale jednocześnie wierzy w skuteczność Bożego działania. To połączenie pokory i zaufania staje się przestrzenią cudu. W życiu duchowym często próbujemy zasłużyć na łaskę własnymi wysiłkami, jakby Bóg działał tylko wtedy, gdy jesteśmy „w porządku”. Tymczasem Ewangelia pokazuje, że łaska uprzedza naszą doskonałość. Bóg działa tam, gdzie człowiek przyjmuje swoją kruchość i otwiera się na Jego słowo.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..