107,6 FM

  • Anna Panna
    25.04.2017 00:22
    Co to znaczy: "mówi się", "zdarza się słyszeć? Nie "mówi się", tylko KTOŚ mówi. Pytanie, KTO?
    doceń 19
    • Gość
      25.04.2017 09:16
      Z nazwiska?Będzie trudno. To nie o to chodzi by wytknąć palcem. Mamy wszyscy wziąć sobie "do serca" słowa Pana Jezusa. Nie oglądać się na innych.
      • Anna Panna
        25.04.2017 12:09
        MY mamy głosić, nie oglądając się na biskupów i papieża? Kościół ma chyba PASTERZY?
        doceń 20
        0
    • JAWA25
      25.04.2017 15:46
      Widać w artykule bezosobowe "się „zmiękcza” i relatywizuje" bądź zbiorową odpowiedzialność "wiemy lepiej niż On" (którzy my?). Pretensja że są "opinie, że głoszenie Ewangelii dobrym ludziom nie ma sensu, bo i tak mogą być zbawieni w swojej religii", a kto je głosi? "Według Soboru Watykańskiego II główną drogą zbawienia jest Kościół katolicki ("ecclesia Christi subisistit in ecclesia catholica" Konstytucja dogmatyczna o Kościele, 8), ale istnieją też elementy zbawcze w innych wyznaniach chrześcijańskich, a ponadto również w innych religiach, zwłaszcza w monoteistycznych (judaizm i islam), a wreszcie i poza religiami na zasadzie zachowania podstawowej moralności" cyt. za: http://mateusz.pl/pow/pow_990103.htm Jeśli Sobór coś źle uchwalił, to niech redaktor wyjaśni, a jak źle owa Konstytucja jest interpretowana, to niech da jasną a bezbłędną wykładnię.
      doceń 22
  • alojz
    25.04.2017 01:02
    to sa slowa samego papieza....w dniu usuniecia Benedykta i wyboru Franciszka,nadaremno piorun nie uderzyl w kopule Bazyliki....to bylo ostrzezenie z Gory!!!!
    doceń 12
  • Anakin
    25.04.2017 07:57
    widać Jezys nie znał ostatniego dokumentu Komisji ds. Stosunków Religijnych z Żydami :)
    doceń 15
  • Gość
    25.04.2017 09:13
    Jezus głosił Ewangelię przede wszystkim w dialogu z ludźmi
    • Gośćiówa
      25.04.2017 09:22
      Co masz na myśli pisząc "w dialogu z ludźmi"? On po prostu do nich mówił i nauczał, jeśli chcieli słuchać, to słuchali i przyjmowali.
      doceń 17
    • Gość
      25.04.2017 09:31
      To znaczy pytał czy to co mówi jest nam przydatne? Przesadzasz. On nauczał a nie dyskutował.
      doceń 21
  • Gościówa
    25.04.2017 09:20
    Otóż to. Niestety jeśli z samego KK zaczyna wychodzić info, że mamy kłaść uszy po sobie i nie głosić, tylko dialogować, no i ewentualnie dawać swoje świadectwo swoim życiem aż do męczeństwa i cichutko patrzyć swego jeno, to czego się spodziewać? Samozagłady raczej.
    doceń 24
  • Gość
    25.04.2017 10:52
    Z 2 listu Sw. Pawła do Tymoteusza : głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. 3 Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli. 4 Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.
    doceń 22
  • Gość
    25.04.2017 11:31
    trafne
    doceń 9
  • Gabriela
    25.04.2017 11:43
    Tak głosimy, jak żyjemy. A żyć powinniśmy tak, jak wierzymy. Jeżeli więc źle żyjemy, źle wierzymy i źle głosimy.
    Nakaz głoszenia Ewangelii skierowany jest do wszystkich wierzących. Głosić należy nie tylko innowiercom czy tzw. światu, ale i sobie nawzajem. A jest wśród nas, wierzących, wystarczająco wiele sfer życia do nawrócenia i naprawienia. Dopiero wtedy posługiwanie względem "innego" nie będzie nosiło znamion niedźwiedziej przysługi.
    doceń 8
  • mee...
    25.04.2017 13:36
    Jezus wziety do nieba zasiada po prawicy Boga...a co dzieje sie na ziemi - Chrystus ciagle ukrzyzowany na drzewcu...mowi sie, ze to na pamiatke, a jest nawet taki, ktory twierdzi, ze Chrystus tak sie ponizyl, ze stal sie diablem, wezem...a przeciez znizony do diabla nie moze byc w Niebie. Jedno jest pewne antychryt jest i dziala juz jawnie. Dla Boga czasu nie ma i z ta zapewne te nieporuzomienia, ze nie zyjemy w czasach Apostolow, ktorych Chrystus poslal, a najwyrazniej zyjemy w czasie jawnej dzialalnosci antychrysta, dlatego nalezy byc wiernym Bogu, by nie dac sie zwiesc...diablu.Wiernosc Bogu leczy, wierny Bogu jest nie do ruszenia - a jak zostanie poslanym, to sie pojdzie nie z wlasnej woli czy pod wplywem zapalu, ktory wychodzi z serca nie z mocy Boga.
    doceń 0
  • Gość
    25.04.2017 13:38
    Jestem misjonarzem od 44 lat. Słowo "głoście" oznacza coś o wiele więcej niż referat, kazanie, homilia i katecheza. Tym bardziej, że dzisiaj zdolności kaznodziejskie i wykształcenie homiletyczne w Polsce pozostawiają wiele do życzenia. Misja to nie jest prywatne przedsięwzięcie chrześcijan. To jest posłanie w imię Kościoła. Wspólnota ewangelizuje świadectwem i znakami i głoszeniem. Niejeden Afrykańczyk, po powrocie ze studiów w Europie, także i w Polsce z pożałowaniem wyrażał się o moich korzeniach chrześcijańskich. Świadectwo Kościoła w Polsce dzisiaj np. nikogo nie pociągnie do Chrystusa.
    doceń 13
    • mee...
      25.04.2017 15:16
      Tyle lat, a nie wie sie, ze co bys Afrykanczykowi nie przekazal, to Afrykanczyk i tak wie swoje, to jest podstawowa wiedza misjonarza, w ktora wyposaza kosciol, co potwierdza, ze te wyksztalcenia nie maja mocy...
      doceń 1
    • Anna Panna
      26.04.2017 13:33
      Uważaj, "misjonarzu", żeby cię ci wspaniali Afrykańczycy na swoje voo doo nie nawrócili, bo to się zdarza. A swoją drogą, nie dziwią mnie twoje słabe chrześcijańskie korzonki, bo nie wątpię, że masz długie korzenie gdzie indziej.
      doceń 5
  • Teresa
    25.04.2017 14:13
    Proszę powiedzieć co w przypadku zatwardziałości grzeszników, grzeszących jawnie i bluźniacych Bogu i ludziom . Czy mamy wdawać się z nimi w dyskusje;, jeśli nie ma otwartosci, tylko chęć zbicia naszych argumentów za wszelką cenę i udowadniają swoich tez? DOKĄD SIĘGA nasza sprawcza moc i siła. Czy nie powinniśmy zaufać Bogu i niektórych ludzi oddać Mu ?! Przecież " kto z kim przestaje , takim się staje". Czy naprawdę musimy żyć z jawnogrzesznikami, zatwardziałymi na natchnienia Ducha Świętego. Przeciez stawianie sie( ich) ponad Boga to świadomy grzech , ktorego Bóg nie wybacza . Czy mamy swoją wiarę wystawiać na pokusę i zeswietczenie ?! Czy naprawdę Bóg tego dla nas chce. Nie mam tu oczywiście na myśli grzeszników, którzy nie zagłuszyli swojego sumienia i mają świadomość popełnianych grzechów. Czy ludzi mamy w jakichś sposób zmuszać. Przecież jeśli widzę, że ktoś Boga odpycha i wyśmiewa to nie ma sensu przekonywać na siłę. To , być może, nie ten czas dla niego. Dlatego uważam że to dosyć groźne zjawisko. Choć wątpliwości i pytania są po to , aby je zadawac i wyjaśniać. Ale niektórym nie zależy na prawdzie. Tylko na przepchnieciu swojej idei
    • Gość
      25.04.2017 22:48
      chyba nic na siłę, po pierwsze - przebywanie za długo w duchowo niezdrowym otoczeniu źle działa na każdego też zdrowotnie, po drugie niektórym potrzebne doświadczenie upadku na dno, bo dopiero z tej pozycji widzą, którędy droga, wtedy może i sami będą szukać ewangelizacji bez czyjejkolwiek fatygi
      doceń 1
  • mee...
    25.04.2017 14:41
    Co znaczy uzdrowic? Chrystus poslal swych uczni by uzdrawiali, uzdrowic znaczy przywrocil wiare w naszego Stworce, Stworzyciela nieba i ziemi, i wszystkich stworzonych rzeczy na chwale Jego, ale uczniowie Jego, przez Niego zostali wyposazeni tez w moc poznania...rozeznawali kim jest czlowiek, czy ten czlowiek nadaje sie do uzdrowienia...byli zapewne tacy co sie nie nadawali, zapewne zwiedzeni przez faryzeuszy, uczonych w ksiegach czy samego weza. Chrystus zostal poslany do wszystkich ludzi i to nie z winny Boga, nie da sie uleczyc czyli powolac do wiary wszystkich ludzi z wlasnej woli. Wola moze byc manipulowana z zewnatrz, ale ciagle wolna wola nalezy do ciebie czlowieku.
    • Gość
      26.04.2017 10:38
      Uzdrowic ,to przywrocic zdrowie choremu . Gdybys wierzyl mialbys tè moc.A tak tylko mowisz ,ze wierzysz. Nie masz mocy uzdrawiania.
      doceń 0
  • verbaveritatis
    25.04.2017 15:06
    W encyklice , Mortalium Animos papież Pius XI przestrzega KK przed kontaktami z propagatorami ekumenizmu, który jak wiemy w XIX w zrodził się w środowisku heretyckiego protestantyzmu.To były jeszcze czasy gdy Pasterze KK mieli świadomość zagrożeń wynikających z reformacji Lutra i wrogich Kościołowi oświeceniowych. ideologii . To były czasy heroicznego i odważnego bronienia Mistycznego Ciała Chrystusowego. Do obrad Soboru Watykańskiego tj.1962 r.Trąd diabelskiego modernizmu i heretyckiego ekumenizmu stricte relatywizującego GŁÓWNE PRAWDY WIARY KK z błędnymi doktrynami odszczepieńców nie miał prawa zbliżyć się do Kościoła. A dzisiaj proszę zauważyć nie tylko wchodzi, ale bezczelnie stoi przy OŁTARZU NAJŚWIĘTSZEJ OFIARY i na naszych oczach PROFANUJE ŚWIĘTOŚĆ KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO.Buddyści, islamiści i wszelkiej maści okultyści modlą się w KK do swojego bóstwa, i następca św. Piotra nazywa ich dziećmi tego samego Boga. Czy to jest normalne i dopuszczalne z nauką naszego ZBAWICIELA, KTÓRY ODDAŁ ZA NAS SWOJE ŻYCIE , PRZELAŁ SWOJĄ KREW BYŚMY BYLI DZIEĆMI BOGA. A STALIŚMY SIĘ NIMI DZIĘKI SAKRAMENTOWI CHRZTU ŚWIĘTEGO. Proszę mi podać choćby jeden przykład nawrócenia i przyjęcia chrztu świętego z grona innowierców biorących udział w tzw modłach ekumenicznych w Asyżu.
    doceń 9
  • verbaveritatis
    25.04.2017 15:21
    Jakiemu dobru służy stniejący w KK od SW2 synkretyzm religijny?
    doceń 15
  • Gość
    25.04.2017 15:40
    Każdy dobry osobisty przykład w życiu jest głoszeniem Ewangelii. Nie trzeba nic mówić, wystarczy sobą, swoim zachowaniem dawać przykład innym (bez nagabywania). Głosisz Ewangelię na przykład stosując się do przepisów drogowych.Nie przekraczasz dozwolonej szybkości.NIE ZABIJAJ!!!. i tak można z każdym przykazaniem Bożym. To powiedziałem ja Antoni 70.
    doceń 12
  • Gość A.
    25.04.2017 19:06
    Apel do wszystkich:
    "Uwazaj jak zyjesz, bo moze jestes jedyna Biblia, ktora ktos w zyciu czyta"
    ks. prof. P. Goralczyk
    doceń 9
  • verbaveritatis
    25.04.2017 19:29
    Sorry @Antoni 70...JEŚLI NIE JESTEŚ @ GOŚCIEM AUTOREM tekstu z 15:23 to, proszę wybacz mi moje słowa. PRZEPRASZAM. SŁOWA MOJE ADRESUJĘ DO postu @Gościa z 15:23
    • Gość 15:23
      25.04.2017 19:38
      Nie martwilbym sie tak bardzo o Antoniego70 - jest oczywiste ze demencja zaczyna lapac ciebie, verbainsipientiae, i to o ciebie nalezy sie martwic. Nie musze oczywiscie dodawac ze z mojego wpisu nic nie zrozumiales, ale nie oczekiwalem ze zrozumiesz.
      doceń 12
  • verbaveritatis
    25.04.2017 19:39
    Do @Gościa 15:23,aleś się człowieku namęczył tym jadu nienawiści do Marksa,islamu i chrześcijaństwa produkowaniem...Uważaj Gościu15:23 !!!...,bo przez swój trujący jad możesz wieku nie dożyć oczywiście 100 lat.Twój bełkot pozostawiam bez komentarza.Jest żenujący
    • Gość D
      25.04.2017 19:58
      Zenujacy to jest twoj styl wypowiedzi i poziom intelektualny. Poza tym jak juz skomentowales to nie mow ze pozostawiasz bez komentarza. Kompletny brak logiki. Z powazaniem, Danuta.
      doceń 12
  • verbaveritatis
    25.04.2017 22:28
    Adwersażom@ Gościowi D i @ Gościowi 15:23 przebaczam, usprawiedliwia i tłumaczy wasz irracjonalizm wasza pomroczność jasna . Szczerze po ludzku współczuję
    • Gość 15:23
      25.04.2017 23:30
      W imieniu Danuty i swoim goraco dziekuje za przebaczenie, verbainsipientiae, rozumiem ze pomrocznosci jasnej doswiadczyles osobiscie.
      doceń 11
    • Gość
      26.04.2017 09:32
      Adwersażom? Ortografia sie klania...;-)
      doceń 13
      • JAWA25
        26.04.2017 20:02
        biorąc w nawias ortografię, przy czytaniu niektórych wpisów nasuwa mi się cytat z Barbary Białowąs "nie można mówić, pisać słów, bo słowa niosą znaczenie" https://www.youtube.com/watch?v=JVPOVPr0_Fk
        doceń 13
        0
  • verbaveritatis
    26.04.2017 13:42
    @Gościu 09:32 tak wiem i dziękuję za zwrócenie uwagi informuję. Błąd ten jest celowy i wynika z tzw. WYJĄTKU@G15:23, który nie jest dla mnie adversarius i nazywanie go adwersarzem, z mojej strony byłoby komplementowaniem.
    • JAWA25
      26.04.2017 20:05
      jakby zamiast łacińskiego adwersarza był swojsko brzmiący przeciwnik czy nie byłoby prościej
      doceń 13
  • Gość Stan Poznań
    28.04.2017 07:05
    W ramach ekumenizmu "bratamy się" np. z muzułmanami, a na swoim podwórku dzielimy z pychy, interesów finansowych, Bóg wie z czego jeszcze! Przykładem tygodniki katolickie, które "zwalczają się" nawzajem np. nie wolno sprzedawać w księgarni św. Wojciecha "Gościa Niedzielnego" (jest do kupienie nieopodal w EMPIKU!). Polska podzielona została na "sektory", które zawładnęły "swoimi" tygodnikami! Z ludzkiej pychy (przy "błogosławieństwie" hierarchów!) ten sam temat (np. wg roku liturgicznego) jest omawiany we wszystkich tych tygodnikach. A przecież gdyby zrezygnowano z ambicyjek - m.in. redaktorów naczelnych (dlaczego MUSZĄ to być zawsze księża?) i stworzono JEDEN w dużym nakładzie i objętości (z wkładkami regionalnymi) byłaby wielka oszczędność, przy dużym nakładzie łatwiej o sponsorów, ogłoszenia etc., spadłaby cena, a zyski pozwoliłyby dobrze opłacać najlepszych redaktorów i autorów, fotografików i grafików... Cóż, ekumenizm dla braci ewangelików, Żydów i muzułmanów, ale nie dla "konkurencji" braci katolickich... Episkopacie, obudź się! Ps. Ostatni dokument episkopatu kulturze poświęca tak mało tekstu...
    doceń 2
  • Gość poznaniak
    28.04.2017 07:18
    Tyle fikcji w Kościele polskim... Rady parafialne wybierane przez...proboszcza. Gdzie tu pole na dyskusje, polemiki, racje (nie teologiczne!) świeckich, prawdziwych gospodarzy parafii? Proboszczowie są tylko CZASOWYMI administratorami kościołów (budynków), które najczęściej powstają z pieniędzy parafian i dla ich przyszłych pokoleń. Konia z rzędem temu, kto uwierzy, że w jakichkolwiek sprawach w parafii ma głos decydujący rada parafialna. Np. kto i dla kogo ustala godziny mszy św? Czy dla wygody księży czy parafian? Jeśli rady parafialne (jakiekolwiek) będą miały tylko głos doradczy, to wierni nigdy nie będą czuli się związani w parafią! Fikcja współgospodarzy, kiedy wybiera się osoby potakujące proboszczowi, bo tak jest wygodniej, może i dla obu stron. Skończyła się komuna, a hierarchia nadal nie ma zaufania do świeckich!
    doceń 6
  • Gość
    17.05.2017 10:48
    Dziękuję Panu Ireneuszowi Krosnemu za mądry komentarz do znanych słów Ewangelii. Tak! Głosić Ewangelię należy także Żydom, muzułmanom, buddystom, sikhom itd., innowiercom, poganom czy neopoganom. Nie ma zbawienia poza Panem Jezusem. O tym trzeba mówić głośno i wyraźnie. Wielkie dzięki Panie Redaktorze za przypomnienie tej oczywistej prawdy obecnej w ciągu prawie 2 tysięcy lat, a dziś niestety zatartej z winy niektórych hierarchów Kościoła.
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zamów newsletter