To, co zostało w nie wrzucone, przepada bez śladu. Nie można ich zasypać, zadowolić, zaspokoić.
Właściwie zawsze uważał, że coś z nim jest nie tak. Choć była jedną z najładniejszych dziewczyn na roku, nie potrafiła spojrzeć w lustro, żeby nie dostrzec w sobie jakiegoś defektu.
Wielki Piątek, to nie tylko historia wielkiej Ofiary Jezusa, zbudowanej z miłości, cierpienia, z pokornej, zbawczej uległości wobec okrucieństwa i przemocy.
Zaraz, natychmiast, teraz. Muszą mieć wszystko od razu, bez najmniejszej zwłoki. Dlaczego?
Pod koniec odwiedzin duszpasterskich w jednym z domów, wikary pyta gospodyni: „Przepraszam, czy mogę jeszcze skorzystać z toalety?”.
Brak zaradności, siły, deficyt bliskości. Pozornie wydaje się, że rytm życia potrafi to jakoś uzupełnić.
Żyjemy więc w cywilizacji masowej, bez Boga, w cywilizacji, gdzie ateizm przestał już dziwić.
W zasadzie nic nowego. W gruncie rzeczy przyzwyczailiśmy się już nawet do słuchania tych samych rzeczy, choć w różnych odcieniach i wydaniach.
Zazwyczaj towarzyszy nam przekonanie, że słowa Jezusa o bogaczach, którym trudniej dostać się do Królestwa Bożego niż wielbłądowi przejść przez ucho igielne, dotyczą ludzi dysponujących wielkimi fortunami. Nic bardziej mylnego. One stosują się precyzyjnie do każdego z nas.
Cedry to niezwykłe drzewa. Ich majestat i piękno wzbudzały od wieków podziw mieszkańców Ziemi Świętej.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07