W tygodniu przed katastrofą, do której doszło 6 października w kopalni Mysłowice-Wesoła, w okolicach miejsca zdarzenia rosło zagrożenie metanowe oraz pożarowe - to jedno ze wstępnych ustaleń komisji Wyższego Urzędu Górniczego.
Stan pięciu górników, poszkodowanych w katastrofie górniczej w kopalni Mysłowice-Wesoła 6 października, którzy nadal przebywają w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, poprawia się.
Dziesięć osób zostało rannych, z czego osiem przewieziono do szpitala po wybuchu gazu w bloku przy ul. Energetyki w Bytomiu. Wśród poszkodowanych jest jedno dziecko. Z budynku trzeba było ewakuować kilkadziesiąt mieszkańców.
Kilkaset osób z całej Polski świętowało 2 grudnia "Barbórkę" z Wyższym Urzędem Górniczym.
Dwaj górnicy są poszukiwani w kopalni Wujek po silnym wstrząsie, jaki miał miejsce w sobotę krótko po północy - podał Wyższy Urząd Górniczy (WUG) w Katowicach. Poszukiwania prowadzi ok. 40 ratowników.
Ratownicy poszukujący drugą dobę dwóch górników zaginionych w kopalni Wujek po silnym wstrząsie tylko nieznacznie posunęli się w niedzielę naprzód. Pracę utrudniają ogromne zniszczenia w wyrobisku - podłoże wypiętrzone nawet do stropu, skały, części maszyn.
Wstrząs był odczuwalny m.in. Ornontowicach, Gliwicach i Tychach. Poszkodowanych jest trzech górników. Równocześnie w kopalni "Wujek" trwa akcja poszukiwawcza dwóch górników zaginionych kilkanaście dni temu.
815 m w głąb ziemi sięgnął odwiert wykonywany z powierzchni w ramach akcji poszukiwawczej dwóch górników zaginionych po wstrząsie w kopalni Wujek - podał w czwartek po południu rzecznik KHW. Wyższy Urząd Górniczy powołał zespół, który zajmie się analizą zdarzeń.
W nocy w kopalni przeprowadzono próbę opuszczania kamery na głębokość tysiąca metrów.
Wbrew wcześniejszym przewidywaniom do poniedziałkowego rana nie uda się zakończyć odwiertu, wykonywanego w ramach akcji poszukiwawczej dwóch górników zaginionych 18 kwietnia po wstrząsie w kopalni Wujek.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07