publikacja 12.12.2025 16:42
W Katowicach cały piątek upływa pod znakiem niepokoju o przyszłość górnictwa. Przed południem przed górnośląską siedzibą Ministerstwa Energii zgromadziła się kilkudziesięcioosobowa grupa związkowców z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień ‘80. Pikieta miała zwrócić uwagę na – jak podkreślali organizatorzy – narastające problemy Jastrzębskiej Spółki Węglowej i brak skutecznych działań ze strony rządu.
Związkowcy przynieśli ze sobą transparenty i odczytali apel skierowany do wiceministra energii Mariana Zmarzłego, który w przeszłości był pracownikiem JSW. W petycji domagają się pilnego podjęcia rozmów dotyczących stabilizacji sytuacji finansowej spółki oraz ochrony miejsc pracy. Podkreślali, że – ich zdaniem – obecna polityka resortu prowadzi do pogłębiania kryzysu w branży. - Krzysztof Łabądź z WZZ Sierpień 80 alarmował, że cierpliwość pracowników „dobiega końca”:
Marcin Iciek / Radio eM
Wiceminister Marian Zmarzły wyszedł do protestujących i odebrał z ich rąk dokument. Zapewnił, że postulaty zostaną przekazane kierownictwu resortu:
Związkowcy zapowiedzieli, że jeśli nie zobaczą konkretnych decyzji dotyczących JSW, są gotowi wrócić na ulicę i zaostrzyć protest. Na razie czekają na odpowiedź ministerstwa oraz propozycje dalszych działań wobec jednej z największych spółek górniczych w kraju.
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07
Katowice. Górniczy protest przed Ministerstwem Energii