Kwalifikacje i dwie serie konkursowe - taki jest plan na piątek w mistrzostwach świata w lotach narciarskich. Prognozy pogody w Oberstdorfie nie są jednak najlepsze. Wiać ma z podobną siłą, co w czwartek. Na starcie ma stanąć czworo Polaków. Początek o 14.30.
Skoczek narciarski Jan Ziobro został skreślony z kadry B - poinformował w komunikacie prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner. Decyzja ma związek z oświadczeniem 26-letniego zawodnika, który poinformował, że zawiesza karierę.
Szybkość na progu - to największy obecnie problem polskich skoczków narciarskich przed mistrzostwami świata w lotach, które w czwartek rozpoczną się w Oberstdorfie. "To może kosztować medal" - uważa były szkoleniowiec kadry Hannu Lepistoe.
Po fenomenalnym występie w Soczi powtórka sukcesu sprzed czterech lat wydaje się niewyobrażalna. Ale mamy co najmniej kilku sportowców, którzy mogą liczyć się w walce o medale.
Zawodnicy zamienili już Innsbruck na Bischofshofen i przed nimi ostatnia stacja narciarskiego Turnieju Czterech Skoczni. Tylko duży pech może zabrać końcowe zwycięstwo Kamilowi Stochowi. Kwalifikacje rozpoczną się o godz. 17.00.
Kamil Stoch stara się nie skupiać na rekordach, a na tym, by maksymalnie skoncentrować się na zadaniu, jakie jest przed nim. "Bo w skokach narciarskich nigdy nic nie wiadomo" - powiedział w Innsbrucku po trzecim zwycięstwie w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni.
On wie, że jest mocny, a to zazwyczaj przekłada się na jeszcze lepsze wyniki - powiedział PAP Janusz Fortecki, były trener kadry skoczków, w tym złotego medalisty igrzysk olimpijskich z Sapporo (1972) Wojciecha Fortuny.
Kamil Stoch uzyskał 130,5 m i był zdecydowanie najlepszy na pierwszym treningu na Bergisel w Innsbrucku, gdzie w czwartek odbędzie się trzeci konkurs narciarskiego Turniej Czterech Skoczni. Tuż za liderem imprezy na jej półmetku uplasował się Stefan Hula - 127,5.
Kamil Stoch był zadowolony z zajęcia drugiego miejsca w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi zajął drugie miejsce, dzień wcześniej był trzeci.
Rosyjski Komitet Olimpijski jest zawieszony na przyszłoroczne zimowe igrzyska w Pjongczangu, ale niektórzy reprezentanci tego kraju będą mogli startować pod flagą olimpijską - poinformował MKOl. Dożywotnio wykluczony został były minister sportu Witalij Mutko.
redakcja@radioem.pl tel. 32/ 608-80-40sekretariat@radioem.pl tel. 32/ 251 18 07