Pan Jurek 30 lat spędził na ulicy...Po odejściu żony krótko mieszkał z mamą i kiedy okazało się, że nie potrafią się dogadać wyszedł z domu u już tam nie powrócił.
Ich praca zaczyna się po 8 i trwa ok. 5 godzin. Leżą i pracują, to ich sposób na biznes.
Odkąd pamiętają zawsze były uwrażliwione na drugiego człowieka, ale nie sądziły, że wylądują na ulicy.
Siedem i pół roku w czystości przedmałżeńskiej? - w dzisiejszych czasach rzecz prawie niemożliwa...a jednak.
Tak myśli wielu z nas, którzy przyglądają się różnym ośrodkom, w których osoby uzależnione leczą się.
Piotr ma raka. Ale o dziwo jest uśmiechnięty i pewny siebie, nieprzyzwoicie pewny.
Mikołaj miał być roślinką. Lekarz po porodzie nie zostawił rodzicom cienia nadziei.
Wychodząc z więzienia nie mają żadnym perspektyw...chyba, że zdecydują się na program Nowej drogi.
Kiedy się poznali pewnie nie sądzili, że całe ich życie będzie wędrówką i to w dosłownym tego słowa znaczeniu.
To jedno z najtrudniejszych macierzyńskich doświadczeń: Kiedy dziecko odchodzi, zawsze jest za wcześnie...
redakcja@radioem.pl
tel. 32/ 608-80-40
sekretariat@radioem.pl
tel. 32/ 251 18 07