O tym, jak w ciągu kilku minut odróżnić wariata od świętego, z o. Jordanem Śliwińskim rozmawia Marcin Jakimowicz
Marcin Jakimowicz: Ojciec Jordan siedzi sobie spokojnie w konfesjonale przy Loretańskiej w Krakowie, gdy nagle jakaś kobieta zaczyna szeptać: „Znam Ojca. Pokazała mi Ojca sama Matka Boska”. Pierwsza reakcja założyciela szkoły dla spowiedników?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.