107,6 FM

Rój pszczół na jego ustach

Patronem 7 grudnia jest św. Ambroży, biskup, doktor Kościoła i patron pszczelarzy.

Ambroży urodził się około 340 r. w Trewirze, ówczesnej stolicy cesarstwa. Podanie głosi, że przy narodzeniu Ambrożego ku przerażeniu matki rój pszczół osiadł na ustach niemowlęcia. Matka chciała ten rój siłą odegnać, ale roztropny ojciec kazał poczekać aż rój sam odleci.

Po śmierci ojca, gdy Ambroży miał zaledwie rok, wraz z matką i rodzeństwem przeniósł się do Rzymu. Tam uczęszczał do szkoły gramatyki i wymowy. Kształcił się równocześnie w prawie. Ambroży został mianowany przez cesarza namiestnikiem prowincji Ligurii-Emilii ze stolicą w Mediolanie. Pozostawał na tym stanowisku przez 3 lata, po czym został wybrany biskupem Mediolanu. W rządach był łagodny, spokojny, rozważny, sprawiedliwy i życzliwy.

Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.

Dla odpowiedniego przygotowania kleru diecezjalnego św. Ambroży założył swego rodzaju seminarium-klasztor. Życiu przebywających tam kapłanów nadał także regułę.

Ambroży zmarł w nocy z 3 na 4 kwietnia 397 roku, był to świt Wielkiej Soboty. Modląc się brał udział w uroczystościach paschalnych. Sposób w jaki umierał, był potwierdzeniem jego życia.

Pozostawił po sobie liczne pisma moralno-ascetyczne, dogmatyczne, mowy, listy oraz hymny, które weszły na stałe do liturgii. Bogatą spuściznę literacką stanowią przede wszystkim kazania, komentarze do Ewangelii św. Łukasza, pisma dogmatyczne, mowy i 91 listów.

Z racji bogatej spuścizny literackiej został zaliczony, obok św. Augustyna, św. Hieronima i św. Grzegorza I Wielkiego, do grona 4 wielkich doktorów Kościoła zachodniego. Jego święto ustalono w rocznicę konsekracji biskupiej. Jest patronem Bolonii i Mediolanu oraz pszczelarzy.

W ikonografii św. Ambroży przedstawiany jest w stroju pontyfikalnym. Malarze często ukazywali go w grupie czterech ojców Kościoła. Jego atrybutami są: bicz o trzech rzemieniach, dziecko w kołysce, gołąb i ptasie pióro jako znak boskiej inspiracji.

O świętym Ambrożym posłuchaj także w audycji Radia eM.

 

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama