Prorok Daniel ujrzał w swych wizjach Króla królów i Pana panów. Opisał też Jego nadchodzące królestwo: „Patrzyłem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki” (Dn 7,13). Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. Nie ma końca. Jest naszą ojczyzną. Ziemia – jak przypominał św. Augustyn – jest jedynie okrętem, na którym do niej zmierzamy.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.