Zakaz handlu w niedzielę działa już od roku

  Zakupy w supermarkecie HENRYK PRZONDZIONO 1 marca minął rok od wprowadzenia ograniczeń w handlu w niedzielę. Jak jest naprawdę? Co o tym myślimy? - Pytaliśmy o to mieszkańców aglomeracji śląskiej:

"Solidarność" cały czas podkreśla, że wprowadzenie zakazu było dobrym posunięciem. Mówi Afred Bujara, szef handlowej Solidarności:

Podobnego zdania są polscy biskupi m. in. metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc, który zachęca do świętowania niedzieli w rodzinnym gronie:

Innego zdania są eksperci ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, którzy uważają, że ograniczenie handlu w niedziele zaszkodziło mniejszym sklepom i wiele z nich zostało zlikwidowanych.

Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje m. in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach benzynowych, czy w kwiaciarniach. Za jego złamanie grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.