Jezus wstąpił do nieba, a jednak z nami pozostał. „Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje” (Hbr 10,19-20). Odtąd niebo jest dla nas otwarte. Wchodzi się tam nie przez kosmiczne wrota, lecz przez Chrystusa. On jest bramą.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.