107,6 FM

Bł. ks. Jakub Alberione

„Apostołem jest ten, kto nosi Boga w swojej duszy i promieniuje Nim dokoła siebie. Apostoł to święty, który zgromadził skarby i ich nadmiar przekazuje ludziom.

„Apostołem jest ten, kto nosi Boga w swojej duszy i promieniuje Nim dokoła siebie. Apostoł to święty, który zgromadził skarby i ich nadmiar przekazuje ludziom. Apostoł ma serce rozpalone miłością do Boga i do ludzi, i nie może pomieścić ani stłumić tego, co czuje i myśli. Apostoł jest naczyniem wybranym, które się przelewa i do którego biegną dusze, aby ugasić pragnienie. Apostoł jest świątynią Trójcy Przenajświętszej, która w nim działa w stopniu najwyższym.” Te słowa skreślił swego czasu ks. Jakub Alberione, czy jednak sam był za życia takim właśnie apostołem, którego opisywał?  Sprawdźmy. Urodził się w 1884 roku na północy Włoch w rodzinie głęboko chrześcijańskiej. W wieku 16 lat wstąpił do seminarium w Albie, w roku 1907 przyjął święcenia kapłańskie. Mógł zostać zwyczajnym duszpasterzem pracującym na parafii z perspektywą objęcia w przyszłości funkcji proboszcza. Mógł pracować naukowo lub zostać kurialistą. Jednak ks. Jakub Alberione wybrał inną drogę. Jaką? Żeby to zrozumieć, trzeba się cofnąć do nocy 31 grudnia 1900 roku, która rozdzielała dwa wieki. Bohater naszej historii dopiero wstąpił do seminarium i tego niezwykłego Sylwestra spędzał nie na zabawie, a na adoracji Najświętszego Sakramentu, uroczyście wystawionego w katedrze w Albie. Po czterech godzinach trwania na modlitwie nagle doznał mocy szczególnego Światła, które wychodziło z Hostii. Usłyszał w swoim sercu słowa Jezusa: "Przyjdźcie do Mnie wszyscy". Usłyszał i w jednej chwili zrozumiał, że od Jezusa płynie wszystko, że u Niego obecnego w tabernakulum jest wszelkie światło i pomoc. Od tej pory czuł się głęboko zobowiązany do służby Kościołowi i ludziom nowego wieku. A jak nowy wiek, to i nowe środki wyrazu, nowe drogi docierania z Dobrą Nowiną do szukających Boga. Zaczęło się od skorzystania z tego, co już jest, czyli druku. Ks. Alberione jako jeden z pierwszych ludzi w Kościele zaczął na szeroką skalę systemowo wykorzystywać druk do głoszenia Ewangelii. Już w 1914 roku założył szkołę drukarską, a z tworzącego ją zespołu wychowawców i nauczycieli stworzył wspólnotę zakonną - Towarzystwo św. Pawła, którego członkowie (zwani powszechnie paulistami) poświęcają się pracy ewangelizacyjnej poprzez środki społecznego przekazu. W następnych latach powstały liczne instytuty prowadzące pracę apostolską za pośrednictwem radia, telewizji, filmu, płyt, książek i prasy. Niezmiennie jednak pierwszym zadaniem, jakie założyciel tych dzieł stawiał przed ich kontynuatorami, było rozpowszechnianie Pisma świętego. "Biblię odróżnia od innych książek duch, który ją przenika i ożywia.” - tłumaczył - „Na jej stronach płonie Boży ogień Ducha Świętego, tak jak pod postaciami sakramentów żyje boska osoba Jezusa Chrystusa. Tak jak święta Hostia jest dla człowieka boskim pokarmem o potężnej mocy, tak słowa Biblii rozpalają w jego duszy Boży ogień o wyjątkowej aktywności, który przenika ją i odnawia duchowo". By jednak ludzie odkryli ten skarb, trzeba im go przedstawić za pomocą środków właściwych dla czasów, w których przyszło im żyć. I odkrywaniu, a właściwie przecieraniu tych nowych szlaków dotarcia do ludzkich serc, ks. Jakub Alberione poświęcił wszystkie swoje siły.  Zmarł 26 listopada 1971 roku w Rzymie, a 30 lat później został ogłoszony błogosławionym, zasilając zaszczytne grono apostołów, uczniów Chrystusa, których całe życie było głoszeniem Dobrej Nowiny.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama